Biznesmen będzie tłumaczył się m.in. z działania na szkodę swoich spółek. Pod warunkiem, że zarzuty uda się mu przedstawić. Sama A. w Polsce bowiem nie ma. Niewykluczone więc, że wydany zostanie za nim list gończy.
- Możliwe są też inne rozwiązania - mówi prowadzący śledztwo prokurator Ryszard Tomkiewicz.
Można poprosić o pomoc amerykańskie organy ścigania. Bo Sam A. przebywa najprawdopodobniej w tym kraju. Zarzuty przedstawiliby mu więc Amerykanie. Możliwa jest także delegacja suwalskiego prokuratora do USA.
Działał na szkodę
Prokurator Tomkiewicz treści zarzutów nie ujawnia.
- Nie mogę tego zrobić do czasu, gdy temu panu ich nie ogłosimy - zastrzega.
Z naszych informacji wynika, że znaczna część zarzutów dotyczy działalności na szkodę własnych spółek i ich pracowników. Do osobnego postępowania wyłączone zostało natomiast potencjalne pranie przez Sama A. pieniędzy.
Prokuratura czeka bowiem w tym przypadku na informacje od amerykańskich służb skarbowych. A to może potrwać jeszcze bardzo długo.
Miał nieograniczoną kasę
Sam A. - tajemniczy biznesmen o dwóch obywatelstwach (amerykańskim i izraelskim) pojawił się w naszym województwie w latach dziewięćdziesiątych. Jak się wydawało, dysponował wręcz nieograniczonymi możliwościami finansowymi. Tworzył bądź kupował kolejne firmy. Był właścicielem hoteli o nazwie Delfin w Augustowie i w Ustce, krawieckiego Ekolandu i drzewnego Cherrywoodu w Supraślu, augustowskiego Pinewoodu, wytwórni wód mineralnych w Białowieży i huty szkła Biaglass.
Kilka lat temu traktowany był jako jeden z najpoważniejszych biznesmenów w regionie. Problemy zaczęły się, kiedy przestał płacić pracownikom i spłacać długi bankom. W 2006 r. sąd wydał mu zakaz prowadzenia działalności gospodarczej na terenie Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?