Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Pozostała część wyroku, czyli 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów i wypłata 15 tys. zł nawiązki dla poszkodowanego dziecka, pozostała bez zmian. Orzeczenie jest prawomocne.
Do zdarzenia doszło w czerwcu ub.r. Kierujący oplem astrą 32-letni Adam G. jadąc z miejscowości Hermany (gm. Tykocin) w kierunku Łopuchowa uderzył w małego rowerzystę. 10-latek z licznymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Chłopcu trzeba było usunąć śledzionę.
Okazało się, że kierowca opla miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.
- Oskarżony przekroczył też dozwoloną prędkość i to on stworzył sytuację zagrożenia na drodze - podkreślał w uzasadnieniu wyroku sędzia Wiesław Oksiuta. - Nie można jednak pominąć faktu, że do skutków zdarzenia przyczynił się również sam pokrzywdzony.
Sąd odwoławczy zgodził się z obrońcą, iż bezwzględna kara więzienia była zbyt surowa, a niekarany dotąd G. zasługuje na to, by dać mu szansę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?