O ogłoszeniu konkursu na herb wśród młodzieży z powiatowych szkół zdecydowała Komisja Budżetu i Rozwoju Powiatu Ostrołęckiego. Decyzja komisji bardzo spodobała się Stanisławowi Kubłowi, staroście ostrołęckiemu.
- Uważam, że to świetny pomysł - mówi starosta. - Dzięki temu będziemy popularyzować wśród młodzieży historię powiatu, a także samą potrzebę posiadania herbu. Co z konkursu wyniknie? Trudno powiedzieć. Nie da się ocenić prac przed ich powstaniem.
Starosta Kubeł zaznacza jednak, że sam był zwolennikiem poprzedniego projektu:
- Według mnie pokazuje on charakter powiatu. Co nie oznacza, że nie może być lepszych pomysłów.
Odrzucony przez Komisję Heraldyczną projekt przygotował Andrzej Heindrich.
- Jest to uznany artysta plastyk - mówi Krzysztof Parzychowski, przewodniczący Rady Powiatu Ostrołęckiego. - Zaprojektował m.in. kilkaset znaczków. Stąd dziwna może się wydawać opinia komisji.
Odrzucony projekt przedstawiał tarczę, w górnej części zieloną, a na dole żołtą, przedzieloną niebieską wstęgą, symbolizującą Narew. W centralnym punkcie herbu miała znajdować się wycinanka kurpiowska i pszczoła, a w dolnej części korona i krzyż.
- Członkowie Komisji Heraldycznej mają zupełnie różną od naszej koncepcję herbu powiatu - mówi Lucyna Olszewska-Kurpiel, dyrektor wydziału promocji starostwa. - Chcieli, aby w herbie zawarte były elementy scalające powiat. Nasza propozycja podkreślała odmienność dwóch części powiatu - kurpiowskiej i szlacheckiej.
Komisja Heraldyczna miała zastrzeżenia do kolorystyki oraz symboli, zawartych w projekcie. W jej opinii nie powinna się na nim znaleźć wycinanka kurpiowska, a także korona, która miała przypominać, że ziemie powiatu należały do króla.
Komisja zaproponowała by w herbie na czerwonej tarczy umieścić skrzydło, bądź pazur orła województwa mazowieckiego oraz krzyż z najstarszej pieczęci Ostrołęki. Z propozycją tą zapoznała się Komisja Budżetu i Rozwoju Rady Powiatu Ostrołęckiego, która zaproponowała jeszcze jedno rozwiązanie. Chce ona zorganizować konkurs wśród młodzieży z powiatowych szkół, na najlepszy pomysł herbu, który zostanie wykonany przez zawodowego plastyka.
Nie wszyscy są jednak przekonani co do słuszności decyzji o ogłoszeniu konkursu wśród młodzieży.
- Konkurs plastyczny nie powinien decydować o kształcie herbu powiatu - mówi Krzysztof Parzychowski, przewodniczący Rady Powiatu Ostrołęckiego. - Przy jego tworzeniu obowiązują pewne zasady. Nie ma tu miejsca na dowolność, a każdy jego element musi mieć swoje logiczne uzasadnienie.
Wicestarostę Pakiełę martwią wydatki związane z pracami nad herbem.
- W związku z przygotowaniem projektów już ponieśliśmy pewne koszty - mówi Pakieła. - Istnieje obawa, że pojawią się kolejne i nic z tego nie wyniknie. Moim zdaniem, należy dobrze przemyśleć sprawę, a kolejne projekty powinny uwzględniać sugestie Komisji Heraldycznej.
Wicestarosta Witold Pakieła proponuje jeszcze jedno rozwiązanie.
- Godło, którym obecnie posługuje się miasto Ostrołęka, dawniej należało do powiatu ostrołęckiego - mówi Witold Pakieła. - Ostrołęka po prostu zawłaszczyła sobie nasze godło. Jeśli przejmiemy je z powrotem, rozwiążemy swoje problemy z herbem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?