Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w środku nocy! Uratował 5-osobową rodzinę!

(hel)
Andrzej Ćwikliński, emerytowany suwalski strażak
Andrzej Ćwikliński, emerytowany suwalski strażak
Andrzej Ćwikliński, emerytowany suwalski strażak wyprowadził z pożaru 5-osobową rodzinę. - W takiej sytuacji człowiek nie myśli tylko działa - mówi.

Wczoraj, przed północą, w jednym z domów przy ulicy Buczka wybuchł pożar. - Zapaliło się od urządzenia do pieczenia chleba - mówi pokrzywdzona kobieta. - Obudził mnie krzyk najmłodszego, trzynastoletniego syna. Nie mogłam nic zrobić, nawet wezwać pomocy. Telefony komórkowe zostały w kuchni.

Krzyk kobiety usłyszała córka mieszkającego w sąsiedztwie emerytowanego strażaka. Powiedziała o tym ojcu, a ten natychmiast przystąpił do działania. Wezwał straż pożarną i pobiegł na posesję sąsiadów.

- Na piętrze domu, w oknach zauważyłem trzy osoby - opowiada. - Kolejno podstawiałem im drabinę, aby mogli zejść.

Ćwikliński przyznaje, że rodzina miała odciętą drogę ewakuacji. - Na klatce schodowej było dużo dymu i bardzo gorąco - mówi.

Gdy przyjechali strażacy pokrzywdzona rodzina była już na zewnątrz.

- Cieszę się, że się udało - mówi Ćwikliński. I dodaje, że choć nie jest już na służbie, to strażakiem pozostanie do końca życia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna