Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracodawcy nie wypłacili swoim pracownikom ponad 2 mln zł!

Kazimierz Radzajewski [email protected]
Warmia i Mazury: Pracodawcy oszczędzają na pracownikach i udają, że nie znają przepisów. W ten sposób próbowali oszukać 2438 zatrudnionych.

Inspektorzy pracy z Olsztyna nakazali nieuczciwym pracodawcom wypłatę 2,1 mln zł swoim pracownikom. Dzięki temu 1719 zatrudnionych na Warmii i Mazurach dostało zaległe pensje. To efekt 4123 kontroli przeprowadzonych w ubiegłym roku. Aż 601 z nich wykazało naruszenie praw pracowników.

Dopiero interwencja Okręgowej Inspekcji Pracy spowodowała wypłatę poborów 350 pracownikom firmy Holzwerk z Pisza. Właściciele zalegali z wypłatami za sierpień i wrzesień. Przyczyną opieszałości były problemy finansowe firmy. Pieniądze znalazły się dopiero po kontroli. Właściciele Holzwerka wypłacili wtedy swoim ludziom 460 tys. zł.

- Regułą staje się oszczędzanie na pracownikach i nieprzestrzeganie przepisów płacowych. Pracodawcy liczą, że zwyczajny robotnik nie zauważy tych manipulacji - mówi Jacek Żerański, rzecznik Okręgowej Inspekcji Pracy w Olsztynie.

Kontrole wykazały, że problemy z wypłacaniem wynagrodzeń i innych świadczeń występują przede wszystkim w firmach usługowych oraz w branży drzewnej i budowlanej. Najczęściej w małych zakładach, gdzie właściciele sami zajmują się kadrami albo powierzają je pracownikom nieposiadającym odpowiednich kompetencji.

- Wzrasta też liczba firm zatrudniających bez umów o pracę. Nadal tłumaczeniem szefów bywa to, że podwykonawca lub kontrahent zawinił i dlatego nie ma pieniędzy na wypłaty. Nie jest to jednak żadne wytłumaczenie dla łamania praw pracowniczych. Płace są kwestią nadrzędną - przypomina Żerański.
Takie wyjaśnienia słyszeli zatrudnieni w ełckiej spółce produkującej narzędzia. 14 jej pracowników nie dostało wypłat 1 stycznia 2009 r. Dziewięcioro innych nie otrzymało zapłaty za urlopy. Po interwencji właściciele znaleźli blisko 34 tys. zł na zaległe pensje.

Inspektorzy w takich przypadkach najczęściej nakazywali wypłatę wynagrodzenia za pracę (prawie 60 proc. decyzji), ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop (13 proc.), chorobowe i godziny nadliczbowe.
W 2009 roku inspektorzy OIP skontrolowali 71 zakładów w regionie. Nieprawidłowości płacowe dotyczyły tam aż 2438 osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna