Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Ekstraklasy: Potrzebujemy nie tylko jednej lokomotywy w europejskich pucharach!

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Marcin Animucki
Marcin Animucki Adam Jankowski / Polska Press
Jedną z przyczyn wzrostu poziomu sportowego w Ekstraklasie jest zatrzymywanie najlepszych zawodników przez czołowe kluby. Oni wiedzą, że mogą u nas zarobić niezłe pieniądze i w dłuższej perspektywie wypromować się do najlepszych lig europejskich. Ekstraklasa stała się oknem wystawowym – mówi w specjalnej rozmowie z nami Marcin Animucki, prezes Ekstraklasy S.A.

Kończący się tydzień nie należał do specjalnie udanych z perspektywy polskich klubów grających w eliminacjach do europejskich pucharów. W poprzednich rundach reprezentujące nasz kraj kluby na arenie międzynarodowej radziły sobie nadzwyczaj dobrze zbierając łącznie aż 8 wygranych i 2 remisy licząc wszystkie spotkania. Mowa o trzech wygranych i jednym remisie Rakowa (z Florą Tallinn i Karabachem), dwóch wygranych Pogoni (z Linfield FC) i Lecha (z Żalgirisem Kowno) oraz zwycięstwie i remisie Legii (z Ordabasy).

W tym tygodniu pucharowicze poradzili sobie zdecydowanie gorzej. Zwycięstwa zaliczył mistrz Polski Raków Częstochowa (z Arisem Limassol 2:1) oraz Lech Poznań, który pokonał na własnym stadionie słowackiego Spartaka Trnawa (również 2:1). Te wygrane sprawiły, że Polska zyskała za wygraną Rakowa 0,25 pkt, oraz remis Lecha - 0,125 pkt.

Punktów nie dostarczyła Pogoń, która poległa w Gandawie aż 0:5 oraz Legia Warszawa. Wicemistrzowie Polski przegrali na własnym stadionie z Austrią Wiedeń 1:2.

Obecnie Polska plasuje się na 21. lokacie i aktualnie ma na koncie 21,250 pkt, tuż za plecami Chorwatów (21,525 pkt) i Greków (21,725 pkt).

- Dla Ekstraklasy zdobywanie punktów przez polskie drużyny do rankingu UEFA jest niezwykle ważne. Musimy pamiętać, że w rankingu co sezon odpadają najgorsze wyniki, a zostają z nami te z ostatnich lat. Co więcej, w każdym z trzech poprzednich sezonów poprawialiśmy swój rankingowy wynik i patrząc na formę obecnych reprezentantów Ekstraklasy wierzymy, że ten niezwykle pozytywny trend zostanie podtrzymany. Ostatnia udana przygoda Lecha Poznań w Lidze Konferencji pokazała, że co roku jesteśmy w stanie piąć się do góry w rankingu - mówi nam Marcin Animucki.

- Chcielibyśmy, aby w niedalekiej przyszłości Ekstraklasa znalazła się w pierwszej dwudziestce, a nawet piętnastce. To pozwoliłoby naszym drużynom unikać bardzo szybkiego startu w pucharach już na początku lipca. Z drugiej strony, najwyższe miejsce, jakie kiedykolwiek zajmowaliśmy, to była siedemnasta lokata. Naszą ambicją jest jak najszybszy powrót do tych najlepszych lat - dodaje prezes Ekstraklasy S.A.

W przyszłym tygodniu cztery polskie kluby powalczą o awans do czwartej rundy Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej. Szef Ekstraklasy marzy o awansie do fazy grupowej europejskich pucharów co najmniej dwóch zespołów.

- Wierzę w nasze drużyny. Jesteśmy dużym krajem, potrzebujemy w europejskich pucharach nie tylko jednej lokomotywy, która ciągnie do przodu naszą Ekstraklasę, ale dwa, trzy zespoły. Nie będzie łatwo, natomiast awans jest jak najbardziej w zasięgu Lecha i Legii. Stołeczna drużyna na pewno ma w swoim składzie zawodników, którzy przy odpowiednim przygotowaniu i poziomie koncentracji są w stanie wrócić z Wiednia z awansem do fazy play-off Ligi Konferencji - podkreślił szef Ekstraklasy S.A.

Cały wywiad z Marcinem Animuckim na naszych łamach w niedzielę.

Rozmawiał Zbigniew Czyż

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Prezes Ekstraklasy: Potrzebujemy nie tylko jednej lokomotywy w europejskich pucharach! - Portal i.pl

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna