Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Truskolaski dostanie 12 tysięcy zł

Magdalena Kleban, wj [email protected]
Białystok. Sprawdź za co.
Prezydent Truskolaski dostanie 12 tysięcy zł

Najmniej dostaną nauczyciele, najwięcej prezydent miasta i prezesi spółek. Chodzi o "trzynastki" - dodatkowe pensje, które nie biorą się znikąd, tylko z naszych podatków.

Dostają je niemal wszyscy pracownicy sfery budżetowej. Niemal, bo - jak się okazuje - nie przysługują one wojewodzie i marszałkowi z ich zastępcami, w przeciwieństwie do podległych im pracowników.

"Pokrzywdzonymi", w porównaniu z kolegami z Suwałk i Ełku, są też pracownicy Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji oraz Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Białymstoku. Jak przekonują rzecznicy prasowi tych spółek, ich pracownikom ta nagroda też się nie należy.

Zdecydowana jednak większość pracowników budżetówki "trzynastki" (odziedziczone jeszcze po okresie PRL-u) dostaje i rezygnować z nich nie ma zamiaru. Zgodnie z przepisami, do końca marca przysługuje im dodatkowa wypłata w wysokości 8,5 proc. ubiegłorocznych zarobków.

- Trzynastka to taka forma rocznej nagrody. Funkcjonariusz, który został ukarany w ciągu roku, może nie dostać jej wcale. W zależności od rangi przewinienia, "trzynastka" jest albo bardzo mocno zmniejszona, albo nie wypłacana w ogóle - mówi Anna Wójcik, rzecznik prasowy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

Niektórym urzędnikom opowiadanie o swoich nagrodach wydaje się wstydliwe, a co najmniej kłopotliwe.
- Kompletnie nie myślałem jeszcze o "trzynastce", nie wiem, ani kiedy ją dostanę, ani w jakiej wysokości - unika odpowiedzi Tadeusz Arłukowicz, wiceprezydent Białegostoku.

- To wy, jak bulwarówka, chcecie się takimi zajmować? Ja na pewno nie przyłożę do tego ręki - Anna Krysiewicz z ZUS-u jest stanowcza. A przecież "trzynastka" to jeden z powodów, dla których wielu w ogóle zdecydowało się na pracę urzędnika.

- Przy małych dzieciach, lepszej pracy wymarzyć sobie nie można - przyznaje Izabela (nazwisko do wiadomości redakcji), która wcześniej wykonywała wolny zawód. - Zarobki może nie są zbyt duże, ale za to jakie dodatki: wysługa lat, dopłata za wczasy - w 2008 roku dostałam w sumie około 3 tysięcy - potem niemałe bony na święta i "trzynastka". Zapomnijmy o "gołej pensji"...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna