Białostoczanki najpierw okazały się lepsze w końcówkach pierwszych dwóch partii. Potem zupełnie stanęły za darmo oddając trzeciego seta. W kolejnej, nerwowej odsłonie, wrocławianki zdobyły kilkupunktową przewagę przy serwisach Joanny Wołosz. Gospodynie zdołały wyrównać w samej końcówce i obroniły pięć setboli. Niestety, blok dał gwardzistkom ostateczne zwycięstwo 29:27.
Więcej szczęścia mieliśmy w dramatycznym tie-breaku. Przy stanie 13:14 akademiczki obroniły meczbola, a potem wygrały dwie piłki dzięki blokom. MVP spotkania zasłużenie została znakomicie grająca Małgorzata Cieśla. Nasza atakująca cały tydzień nie trenowała z powodu kontuzji uda i wystąpiła z bandażem na nodze.
- Sama jestem zaskoczona, że tak dobrze mi poszło - mówiła skromnie Cieśla.
Pronar Zeto Astwa AZS Białystok - Impel Gwardia Wrocław 3:2 (25:20, 25:22, 12:25, 27:29, 16:14)
Pronar Zeto Astwa AZS: Godos, Szeszko, Ziemcowa, Cieśla, Gierak, Wysocka, Saad (libero) oraz Gajewska, Bonczewa, Właszczuk, Starzyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?