Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedszkole "Wesołe Słoneczko" wyrzuciło dzieci z ich sali. Jest tam żłobek

Paweł Chojnowski [email protected]
Najmłodsze dzieci w Niepublicznym Przedszkolu "Mały Artysta” wkrótce przeniosą się do dużej sali żłobkowej
Najmłodsze dzieci w Niepublicznym Przedszkolu "Mały Artysta” wkrótce przeniosą się do dużej sali żłobkowej P. Chojnowski
Oba przedszkola "Edukatora" muszą rozwiązać problem ciasnoty.

Dzieci z grupy pięciolatków zostały wyrzucone z sali, w której do tej pory przebywały do dwóch małych kanciapek na rzecz nowo utworzonej grupy żłobkowej - zaalarmowała nas matka dziecka uczęszczającego do Niepublicznego Przedszkola "Wesołe Słoneczko", prowadzonego przez łomżyńskie Stowarzyszenie "Edukator".

Biegają z sali do sali

Jak opisuje, dzieci bawią się w jednym pomieszczeniu (zaadaptowany gabinet pani dyrektor), w drugim jedzą, a do łazienki chodzą do innych sal. Rodzicom oddano przybory toaletowe maluchów, bo nie ma ich gdzie trzymać. Pięciolatki kursują głównie po korytarzach.

Dyrektor przedszkola od dłuższego czasu przebywa na zwolnieniu lekarskim, udało nam się porozmawiać z jedną z pracownic, która przyznała, że tak to niestety wygląda.

- Mogę zapewnić, że bezpieczeństwo dzieci jest dla nas najważniejsze. Pięciolatki wszędzie chodzą pod opieką. Dla nas to okres przejściowy - tłumaczy anonimowo.

Problem wynika z tego, że placówka, w której za kilka dni ma ruszyć żłobek (trwa właśnie remont sali) nie dysponuje warunkami lokalowymi na obecną ilość grup przedszkolnych. Wczoraj wieczorem odbyło się spotkanie rodziców maluchów z władzami Stowarzyszenia "Edukator".

- Sala dla pięciolatków jest mniejsza, ale mają dobre warunki - twierdzi Barbara Kuczałek, prezes "Edukatora". - Ale rozumiem rodziców. Postaramy się rozwiązać tę trudną sytuację.

Wyczekiwane żłobki

Utworzenie pierwszych od lat żłobków w Łomży miało rozwiązać problemy wielu rodziców, którzy nie mieli z kim zostawić swych pociech. "Edukatorowi" udało się pozyskać potężne dofinansowanie unijne - 1,66 mln zł. Dzięki temu bezpłatną opieką objętych zostanie przez dwa lata blisko 50 dzieci. Rodzice płacić będą tylko za wyżywienie dziecka. Sale żłobkowe przygotowano w dwóch niepublicznych przedszkolach: "Wesołym Słoneczku" i "Małym Artyście". Ta druga placówka zdecydowanie lepiej poradziła sobie z chwilowym przeludnieniem przedszkola.

- Ale u nas już była grupa żłobkowa i nadal funkcjonuje - mówi Izabela Czerniawska, dyrektor Niepublicznego Przedszkola "Mały Artysta". - Ośmioro najmłodszych dzieci na czas remontu przebywa w salce zabaw.

Pozostałe dzieci 2,5-letnie zostały dokooptowane do dwóch grup trzylatków, zaś sześciolatki z pomieszczenia, gdzie będzie żłobek przeniosły się do mniejszej sali po wspomnianej grupie żłobkowej.

Szukali innego miejsca

Podobne rozwiązanie - rozdzielenie dzieci z jednej grupy po pozostałych rozważane jest także w "Wesołym Słoneczku".

- Bo na przeniesienie jednej grupy do jakiegoś innego budynku rodzice raczej się nie zgodzą - przypuszcza prezes Kuczałek.

Całe zamieszanie pani prezes tłumaczy skomplikowanymi procedurami przy unijnym projekcie. Być może wystarczyło przyjąć mniej dzieci do wspomnianych przedszkoli. Ale rekrutacja była w kwietniu, a o przyznaniu dofinansowania stowarzyszenie dowiedziało się w listopadzie.

Początkowo były plany, by żłobek powstał w innym miejscu - w budynku po dawnym przedszkolu przy ul. Reymonta. Jak opowiada Barbara Kuczałek, stowarzyszenie wystosowało pismo do władz o przekazanie obiektu. Wiceprezydent Beniamin Dobosz odmówił. Budynek ten przeznaczony był do sprzedaży i rozbiórki. Innych lokali zaś miasto nie zaproponowało.

Zdecydowano się więc na opcję tworzenia żłobków w przedszkolach. Teraz władze stowarzyszenia liczą na wyrozumiałość rodziców i szukają rozwiązania kłopotów, które wynikły.

Do żłobków można było zgłosić dzieci od 20 tygodnia życia. Preferowani byli rodzice pracujący, lub poszukujący pracy. Dzięki unijnym środkom obie placówki mogły też przeprowadzić niezbędne remonty i wyposażyć sale żłobkowe.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna