Przegląd tygodnia: Studenci śpiewali z Weekendem "Ona tańczy dla mnie"

Białystok

W nocy z soboty na niedzielę dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku poinformowany został przez pogotowie ratunkowe o telefonującej tam kobiecie, która zamierza się powiesić. 28-latka powiedziała, jak się nazywa, ale nie chciała podać swojego dokładnego adresu. Policjanci szybko ustalili, gdzie przebywa zdesperowana kobieta. Natychmiast pojechał tam patrol i załoga pogotowia. Mundurowi, którzy przybyli jako pierwsi, weszli do mieszkania i odcięli zrobioną z prześcieradła pętlę. Zaraz po tym kobieta zaczęła oddychać i odzyskała przytomność. Po chwili okazało się, że w domu odkręcona była butla z gazem, którą mundurowi natychmiast zakręcili. Ponadto wyszło na jaw, że 28-latka połknęła jakieś tabletki, popijając je alkoholem. Młodą kobietę przewieziono do szpitala.

Białystok

Wycieńczonego zaginionego mężczyznę odnaleźli funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku, którzy w piątek otrzymali informację, że 41-latek znajduje się na łąkach w okolicy os. Skorupy. Podczas przeczesywania terenu policjanci zauważyli leżącego w rowie i zanurzonego po pas w wodzie mężczyznę. Białostoczanin powiedział, że na łąkach tych przebywał od trzech dni i w tym czasie nic nie jadł, a jedynie pił wodę z rowu. 41-latek trafił do szpitala.

Białystok

Tysiące studentów, ale też rodziny z dziećmi pojawiały się nie tylko na placu koncertowym, ale też i na terenie kampusu Politechniki Białostockiej przez cały miniony weekend. Odbywały się tam bowiem Juwenalia 2013. Wieczorami, kiedy rozpoczynały się koncerty, uczestnicy rozkładali kocyki i rozpalali grille. Pierwszego dnia imprezy królowała muzyka disco polo. Wystąpił m.in. Radek Liszewski z formacją Weekend. Tłum studentów śpiewał razem z zespołem najbardziej znany hit "Ona tańczy dla mnie". Tego dnia została też wybrana Miss Studentek 2013 Województwa Podlaskiego. Została nią Paulina Ciborowska, studentka Turystyki i Rekreacji na Politechnice Białostockiej. I Wicemiss, a zarazem Miss Publiczności została Katarzyna Guo, a II wicemiss - Magdalena Barwicka. Drugiego dnia najlepiej bawili się wielbiciele hip-hopu i reggae, zaś ostatni dzień koncertów plenerowych upłynął przy dźwiękach rocka. Świetny koncert zagrał zespół The Toobes z Białorusi i polski zespół Lao Che.

Ełk/ Białystok

Tomasz P., lider jednej z grup białostockich kibiców piłkarskich, który był poszukiwany przez policjantów w celu doprowadzenia do więzienia, został zatrzymany w Ełku. 27-latek miał do odsiedzenia 2,5-letni wyrok za podżeganie do brutalnego napadu, do którego doszło w 2009 r. w Ostrowi Mazowieckiej. W strzelaninie zginął tam mężczyzna. Kilka innych osób zostało rannych.
Decyzją sądu Tomasz P. miał stawić się w areszcie śledczym już na początku kwietnia. Robił jednak wiele, by nie trafić za kraty. Odwoływał się do sądu wyższej instancji. Bezskutecznie. W piątek za 27-letnim Tomaszem P. na 2,5 roku zamknęły się bramy Aresztu Śledczego w Białymstoku.

Ełk

Prawie 50 pań z Uniwersytetów Trzeciego Wieku w całym kraju wzięło udział w I ogólnopolskim marszu nordic walking, który odbył się w sobotę w Ełku. Marsz zaczął się na cyplu przy Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym. Panie poszły na plażę miejską i z powrotem. Przemierzyły z kijami sześciokilometrowy odcinek promenady nad jeziorem.

Giżycko

W piątek ok. godz. 22 doszło do wypadku w gminie Giżycko na trasie do Pozezdrza. 55-letni mężczyzna kierujący oplem, po manewrze wyprzedzania, zjechał na prawe pobocze. Auto uderzyło w drzewo i dachowało. 55-latka i jego pasażerkę przewieziono do szpitala.

Kruszyniany

Przez całą sobotę w gospodarstwie agroturystycznym "Tatarska Jurta" w Kruszynianach odbywało się święto Sabantuj. To tatarskie święto obchodzone po zakończeniu wiosennych prac polowych. Hasło tegorocznego Sabantuj brzmiało "Festiwal Smaków Jednego Boga - Modlitwa o Pokój i Sprawiedliwość na Świecie". Impreza została podzielona na dwie części: religijną i kulturalną. Pierwszą rozpoczęło nawoływanie muezina z minaretu do wspólnej modlitwy azan. Następnie w sąsiedztwie meczetu i pobliskiego mizaru odsłonięto pamiątkowe tablice informujące, że te obiekty są Pomnikami Historii. Było też wspólne sadzenie lipy jako symbolu ponad 330-letniego osadnictwa tatarskiego na terenach obecnego Podlasia. W programie części kulturalnej znalazły się m.in. liczne występy artystyczne, pokazy przygotowane przez łuczników, ułanów i służby mundurowe, a także krótki kurs języka arabskiego oraz pisania ikon. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się przysmaki serwowane przez Indonezyjczyków. Nie zabrakło dań tatarskich, litewskich i smakołyków tureckich.

Łomża

W sobotnie popołudnie prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski uroczyście otworzył nadnarwiańskie bulwary. Było oficjalne przecięcie węzłów żeglarskich w porcie i malowanie bulwarów przez uczniów z Zespołu Szkół Plastycznych w Łomży. Powstały 22 prace, które z okazji Dni Łomży zostaną pokazane najprawdopodobniej w hallu łomżyńskiego ratusza.

Suwałki

Do groźnego pożaru doszło w nocy z piątku na sobotę. Ogień pojawił się na balkonie jednego z bloków przy ul. Putry w Suwałkach. Paliły się stojące tam szafki. Mieszkanie znajduje na II piętrze. Dzięki szybkiej akcji strażaków nie doszło do rozprzestrzenia się płomieni. Przyczyną powstania pożaru było najprawdopodobniej zaprószenia ognia.

Suwałki
W miniony piątek została uroczyście otwarta pracownia rezonansu w suwalskim szpitalu. Mogą z niej korzystać mieszkańcy Suwalszczyzny. Jednak ci, którzy kierowani są przez lekarzy specjalistów muszą czekać na badanie ok. 2 miesięcy. Poza kolejką diagnozowani są tylko pacjenci szpitalni. Urządzenie jest super nowoczesne i pozwala na bardzo dokładne zbadanie narządów wewnętrznych, a także wykrywanie zmian nowotworowych.

Szczuczyn
Na Posterunek Policji w Szczuczynie zgłosił się mężczyzna z informacją, że po mieście spaceruje kobieta z reklamówką, w której znajduje się przedmiot przypominający ładunek wybuchowy. Funkcjonariusze ustalili tożsamość kobiety i natychmiast pojechali do miejsca jej zamieszkania. Tam zastali właścicielkę posesji wraz z mężem. Okazało się, że na podwórku, przed ich domem leżała mina przeciwpancerna z czasów II wojny światowej. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że wybrał się na ryby w okolice poligonu i tam znalazł minę. Z uwagi na fakt, że interesują go przedmioty pochodzące z tego okresu - znalezisko zabrał do domu. Żona udając się na skup złomu, by sprzedać inne przedmioty, postanowiła pozbyć się także i znaleziska męża. Policjanci zabezpieczyli ładunek.