Przemysław Trytko podpisał kontrakt z Jagiellonią

Tydzień temu Trytko był już jedną nogą w GKS-ie Bełchatów. W ostatniej chwili zmienił jednak zdanie i usiadł do stołu na rozmowy z szefami podlaskiego klubu. Ustalono wszystkie szczegóły, a w poniedziałek, 19 lipca sprawa została ostatecznie sfinalizowana.

- Dzisiaj Jagiellonia jest silnym zespołem i zawodnicy sami chcą do nas przyjść. Nie musimy ich specjalnie namawiać - mówi prezes Jagiellonii Cezary Kulesza, odpowiadając na pytanie czym Jaga przekonała Trytkę, że zrezygnował z gry w Bełchatowie na rzecz Białegostoku.

- Związałem się z Jagiellonią, bo jest tu dobry trener i drużyna, która będzie występowała w europejskich pucharach - dodaje sam Trytko.

23-letni napastnik oficjalnie reprezentował ostatnio barwy Energie Cottbus. Występował jednak na wypożyczeniu w Arce Gdynia. W poprzednim sezonie zagrał w 25 meczach ekstraklasy, strzelając 6 goli. Był reprezentantem Polski U-19, U-21 oraz U-23.

Trytko zwiększy pole manewru trenerowi Michałowi Probierzowi. To piłkarz obdarzony dobrymi warunkami fizycznymi, potrafiący wygrać pojedynek główkowy. Może dobrze uzupełniać się w parze z Tomaszem Frankowskim lub Kamilem Grosickim.

Jeśli jednak chodzi o Grosickiego, to wciąż nie ma pewności, że zostanie on w Jagiellonii. Wprawdzie poza ofertą, jaka jeszcze przed miesiącem wpłynęła do klubu z Sibiru Nowosybirsk, nie ma nowych oficjalnych propozycji, to zainteresowanie piłkarzem jest spore. Wczoraj informowaliśmy, że "Grosik" wpadł w oko mistrzom Turcji, Bursaspor Kulubu.

- Menedżer sygnalizował, że Turcy zainteresowali się Kamilem. Na razie go obserwują. Jeżeli złożą konkretną ofertę, to ją rozważymy - przyznaje Kulesza. - Wszystko jest ze sobą połączone. Jeśli ktoś odszedłby z drużyny, to pomyślimy nad zatrudnieniem kolejnych graczy.