Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przewidywany skład Jagiellonii na mecz z Rakowem. Problem z Norwegiem

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Formę Jagiellonii na otwarcie rundy rewanżowej PKO Ekstraklasy sprawdzi Raków Częstochowa
Formę Jagiellonii na otwarcie rundy rewanżowej PKO Ekstraklasy sprawdzi Raków Częstochowa jagiellonia.pl
W ostatnim w 2023 roku meczu u siebie piłkarze Jagiellonii Białystok staną przed bardzo trudnym wyzwaniem. Żółto-Czerwoni gościć będą mistrza Polski - Raków Częstochowa. Białostoczanie maja trochę problemów kadrowych, ale są w stanie nawiązać walkę z groźnym przeciwnikiem i pokonać go, bo wizyty na stadionie przy Słonecznej powinna się obawiać każda ekipa z PKO Ekstraklasy.

Pewne jest, że z powodu kontuzji wykluczeni z gry są:

  • Bojan Nastić
  • Jarosław Kubicki

Mało prawdopodobny jest też występ Miłosza Matysika, który prawdopodobnie wkrótce opuści Jagiellonię i przeniesie się do cypryjskiego Arisu Limassol.

- Do treningów z drużyną wrócili Aurelien Nguiamba, Wojtek Łaski, Afimico Pululu. Zobaczymy, jak będzie wyglądała sytuacja z Chrisem Hansenem - mówi trener Jagiellonii Adrian Siemieniec.

Jagiellonia- Raków. Powrót Pululu do wyjściowego składu?

Właśnie ewentualny brak Kristoffera Hansena, który nie wystąpił z powodu kontuzji w pucharowym meczu z Wartą Poznań, może stanowić problem. Norweg złapał bowiem wysoką formę i był ważny ogniwem Jagiellonii. Z drugiej strony do wyjściowej jedenastki powinien powrócić Afimico Pululu, co znacznie wzmocni siłę ognia białostoczan.

Niedzielne spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie. Jagiellonia u siebie w tym sezonie gra, ja z nut (wliczając Puchar Polski jej dorobek to dziewięć zwycięstw i remis) i jest w stanie pokonać każdego w PKO Ekstraklasie.

Trener Jagiellonii: Cofniecie się o pół roku mija się z celem

Raków jest jednak dla niej rywalem bardzo niewygodnym. Częstochowianie jako jedyni wygrali w w 2023 roku przy Słonecznej, pokonując 24 lutego Jagę 2:1. Działo się to jeszcze za kadencji trener Macieja Stolarczyka, ale i Adrian Siemieniec "sparzył się" na ekipie spod Jasnej Góry. Na inaugurację bieżącej kampanii Żółto-Czerwoni wysoko przegrali na wyjeździe 0:3. Szkoleniowiec Jagi uważa jednak, że oglądanie się na ten wynik nie ma większego sensu.

- Dużo się zmieniło w stosunku do meczu z lipca. Wracaliśmy do wniosków z pierwszej kolejki. Co może cieszyć, to fakt, że rzeczy, które dostrzegliśmy, są już nieaktualne, ale moim zdaniem i Jagiellonia i Raków są w innym miejscu i takie cofnięcie się o pół roku mija się z celem - zaznacza trener Siemieniec. - W tym odstępie kilku miesięcy częstochowianie mierzyli się z topowymi zespołami, byli pod duża presją, rozgrywali mecze co trzy dni. My także znajdujemy się w innym miejscu, nieustannie doskonalimy się, mamy też elementy, które wymagają udoskonalenia i wprowadzenia, aby tę grę poprawiać - dodaje.

Jak, według nas będzie wyglądać podstawowa jedenastka Jagiellonii na hitowe starcie 18. kolejki PKO Ekstraklasy, które rozpocznie się w niedzielę - 10 grudnia, o godz. 17.30? Zapraszamy do galerii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Przewidywany skład Jagiellonii na mecz z Rakowem. Problem z Norwegiem - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna