Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przez te dziury tracą klientów

Hubert Bar [email protected]
Gdy jest mokro, kierowcy nie wiedzą jak głębokie dziury kryją w sobie kałuże. Gdy jest sucho, wszyscy sypią w dziury żużel i piach. Tumany kurzu brudzą wtedy auta i ograniczają widoczność.
Gdy jest mokro, kierowcy nie wiedzą jak głębokie dziury kryją w sobie kałuże. Gdy jest sucho, wszyscy sypią w dziury żużel i piach. Tumany kurzu brudzą wtedy auta i ograniczają widoczność. B. Maleszewska
Łomża. Klienci niszczą auta i tracą cierpliwość. Firmom spadają obroty. Przedsiębiorcy żądają remontu nawierzchni.

Była baza WZGS-u jest miejscem trudno dostępnym. Głębokość dziur w nawierzchni sięga 15 cm. Pełna zdradliwych pułapek droga odstrasza kierowców.

- Pustym samochodem da się jakoś dojechać - mówi Franciszek Drygas, klient hurtowni Omega. - Nie mogę wziąć tyle towaru ile bym chciał, bo nie wyjadę. Obciążony samochód szoruje podwoziem po ziemi - kręci głową.

- Raz na rok trzeba reperować zawieszenie! - skarży się kolejny wzburzony klient Witold Wądołowski. - Na co my płacimy podatek drogowy?

Łatają jak mogą
- Sami kupujemy żużel, zasypujemy i równamy te dziury, ale trzeba to utwardzić - tłumaczy właściciel posesji. - Bez tego wystarczy deszcz i zaraz auta wychlapują błoto z kałuż, a dziury zostają.

Małgorzata Konopka, właścicielka jednej z firm opowiada, że gdy widać tylko gładką taflę wody, nie wiadomo gdzie jest dziura. Kierowcy się wściekają, gdy uszkodzą auto. Wiele firm traci przez to na wizerunku.

- Auta niszczą wahacze, tuleje, amortyzatory - wylicza Edward Jarosiński z firmy Auto Serwis.

- Zdarzają się urwane tłumiki. Musimy prostować pogięte felgi - dodaje Krzysztof Lemański ze Stacji Kontroli Pojazdów.

Zdaniem przedsiębiorców szwankuje też kanalizacja. Po ulewnych deszczach studzienki szybko się przepełniają. Samochody toną w wielkich kałużach. To skandaliczne, zwłaszcza w tym łomżyńskim "zagłębiu przedsiębiorczości".

Jeszcze trochę...
Przedsiębiorcy wielokrotnie pisali w tej sprawie do Urzędu Miasta, odpowiadającego za stan drogi.

- Miasto wykonało już dokumentację - mówi wiceprezydent Marcin Sroczyński. - 15 listopada będzie planowany budżet. Trzeba do tego czasu czekać na decyzję radnych, bo nie ma możliwości dofinansowania tych robót z zewnętrznych funduszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna