Czołowy trzecioligowiec rozbił jedną z najlepszych drużyn IV ligi 7:1.
- Podeszliśmy do tego spotkania bardzo poważnie. Rywal grał ambitnie, ale zasłużenie wygraliśmy tak wysoko. Mogła być nawet dwucyfrówka, gdybyśmy wykorzystali wszystkie sytuacje - mówi Wojciech Kobeszko. Grający trener Olimpii sam, już w 1. minucie, uderzeniem z rzutu wolnego, zaczął festiwal strzelecki gości.
- Nie zdziałamy nic, jesli bęedziemy popełniać takie "klopsy" jak w końcówce pierwszej połowy. w 40. minucie straciliśmy gola na 1:2 i trzeba było to dowieźć do przerwy. Tymczasem, jeszcze w pierwszej połowie rywale strzelili nam kolejne dwie bramki - mówi trener Hetmana Andrzej Pogorzelski.
Hetman Tykocin - Olimpia Zambrów 1:7 (1:4).
Bramki: 0:1 - Kobeszko 1, 1:1 - Laskowski 22, 1:2 - Fiedorczuk 40, 1:3 - Król 42, 1:4 - Kobeszko 44, 1:5 - Kamkins 65, 1:6 - Fiedorczuk 73, 1:7 - Kowalczyk 81.
Hetman: Jendruczek (60 Kaliszewski) - P. Maliszewski, Adrian Pogorzelski, Laskowski, Koniczek (46 Piasecki) - Krawczyk, Łuckiewicz, Kisiel (60 Budźko), Wilczewski (46 A. Zambrzycki) - R. Maliszewski, Klimowicz.
Olimpia: Bebłowski - Zalewski, Piłatowski, Korzątkowski, Jurczuk (65 Romaniuk) - Dzienis (73 Perkowski), Łochnicki, Król (46 Kuczałek), Fiedorczuk - Kobeszko (46 Kowalczyk), Kamkins.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?