Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PUP nic nie ma dla bezrobotnych. Sytuacja robi się dramatyczna

Paulina Bronowicz
- Szukam pracy już od półtora miesiąca. Mimo że jestem kierowcą z prawem jazdy kategorii C+E, zleceń na razie nie ma. Szczególnie w dobrych firmach - mówi Romuald Bielawski z Łomży.
- Szukam pracy już od półtora miesiąca. Mimo że jestem kierowcą z prawem jazdy kategorii C+E, zleceń na razie nie ma. Szczególnie w dobrych firmach - mówi Romuald Bielawski z Łomży. P. Bronowicz
- Pracowałam przez kilka miesięcy, a pracodawca wystawił mi świadectwo pracy tylko za trzy miesiące. I zwolnił, przez co nie mam prawa do zasiłku - takie opowieści urzędnicy rejestrujący bezrobotnych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Łomży słyszą codziennie.

Pod koniec marca w Powiatowym Urzędzie Pracy w Łomży było zarejestrowanych aż 91 osób zwolnionych przez zakłady pracy. Oznacza to, że w ciągu miesiąca przybyło osiem. A to z pewnością nie koniec zwolnień.

Państwowa Inspekcja Pracy w Łomży uruchomiła specjalny telefon, pod którym pracownicy udzielają porad prawnych zwalnianym. Okazuje się, że urzędnicy odbierają nawet kilkadziesiąt telefonów tygodniowo. Najczęściej dzwonią pracodawcy, którzy chcą poradzić się, jak zgodnie z prawem zwolnić załogę i ominąć konieczność wypłacania odpraw.

Pracodawcy zwalniają...

Masowe zwolnienia czekają pracowników Poczty Polskiej. W rejonie byłego woj. łomżyńskiego pracę ma stracić 50 osób. Osiem osób będzie musiało odejść też z Banku Przemysłowo-Handlowego.

- Firmy zwalniają, choć nie czują jeszcze kryzysu. Ale już teraz wolą się zabezpieczyć. U nas w firmie już wiemy, że posadę straci ten, kto nie zgodzi się na pracę w święta - mówi pracownica jednego z łomżyńskich sklepów.
...i oszukują

Coraz częściej firmy wykorzystują też przepisy o elastycznych formach zatrudnienia - dają pracownikom np. wolny piątek, oferują umowę na czas próbny.

W marcu do łomżyńskiego urzędu zgłosiło się 600 bezrobotnych. Obecnie zarejestrowanych jest 4971 osób.

Urząd nie pomoże

Do tej pory bezrobotni mogli zostać zatrudnieni na staże, przy pracach interwencyjnych lub robotach publicznych, refundowanych przez PUP. Teraz nawet na to nie mogą liczyć.

Więcej w papierowym wydaniu łomżyńskiej "Gazety Współczesnej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna