Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puszcza Augustowska: Dwa ciała w mogile. Mogą to być ofiary obławy augustowskiej

(jul)
Dwa szkielety znalezione w lesie były związane drutem i kablem. Czy są to ofiary zbrodni komunistycznej, ustalą badania
Dwa szkielety znalezione w lesie były związane drutem i kablem. Czy są to ofiary zbrodni komunistycznej, ustalą badania IPN Białystok
Dopiero po szczegółowych badaniach dowiemy się, czy w Puszczy Augustowskiej ukryto zwłoki ofiar sowieckiej zbrodni w 1945 roku.

- Wkrótce antropolodzy, medycy sądowi, genetycy zbadają szkielety oraz sprawdzą, czy są na nich ślady uszkodzeń - informuje Tomasz Danilecki, rzecznik białostockiego Instytutu Pamięci Narodowej.

Kilka dni temu w mogile, 75 metrów od drogi do Rygol w Puszczy Augustowskiej odnaleziono dwa szkielety. Jak się dowiedzieliśmy, są to szczątki młodych osób.

Jedna z ofiar miała wokół lewej nogi, na wysokości kostki, owinięty długi drut. Nogi drugiej ofiary były związane kablem. Jej czaszka była uszkodzona.

Z kości zostanie pobrany materiał DNA. Ma to pomóc w ustaleniu, czy szczątki należą do ofiar obławy augustowskiej. To wciąż niewyjaśniona zbrodnia na Polakach, dokonana przez Sowietów w lipcu 1945 roku. Zginęło wtedy około 600 mieszkańców Suwalszczyzny, Augustowszczyzny i Sejneńszczyzny. Większość z nich była związana z podziemiem niepodległościowym. Ślad po nich zaginął.

Groby ofiar próbuje odnaleźć m.in. prokurator Zbigniew Kulikowski z IPN.

Kilka dni temu w Puszczy Augustowskiej przeszukano pięć miejsc. Wytypował je biegły z zakresu kartografii. Jednak na ludzkie szczątki archeolodzy natrafili tylko w mogile tuż przy leśnej drodze. Wskazali ją leśnicy.

Prokurator oraz historycy będą przesłuchiwali świadków. Chcą jak najwięcej dowiedzieć się o odkopanych szkieletach.

- Z wcześniejszych relacji wynikało, że przebiegającymi tędy drogami, prowadzącymi w kierunku granicy z Białorusią, miały jechać transporty aresztowanych przez NKWD w lipcu 1945 roku - mówi Tomasz Danilecki.

Dowodem w śledztwie mają również być fragmenty krzyża, który stał nad mogiłą.

- Nie był on kompletny. Zostanie poddany badaniom dendrologicznym. Dzięki nim poznamy wiek drzewa - tłumaczy Tomasz Danilecki.

Kolejne prace w puszczy być może odbędą się wiosną 2016 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna