Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PWSZ Suwałki. Część pracowników szkoły: Zostaliśmy zrobieni w balona

Tomasz Kubaszewski
Nie tak jak zapowiadano - w grudniu, ale w pierwszych miesiącach przyszłego roku prokuratura podejmie decyzje, dotyczące śledztwa w sprawie szeregu nieprawidłowości w suwalskiej PWSZ. Chodzi m.in. o fałszowanie dokumentów, przestępstwa księgowe i mobbing.
Nie tak jak zapowiadano - w grudniu, ale w pierwszych miesiącach przyszłego roku prokuratura podejmie decyzje, dotyczące śledztwa w sprawie szeregu nieprawidłowości w suwalskiej PWSZ. Chodzi m.in. o fałszowanie dokumentów, przestępstwa księgowe i mobbing. pwsz.suwalki.pl
Dwie grupy pracowników uczelni chciały założyć związek zawodowy. Udało się jednej.

- Zostaliśmy zrobieni w balona - żali się część pracowników Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. - Zadziałały jakieś dziwne układziki, których nie możemy pojąć. Nigdy też nie słyszeliśmy, żeby kogoś do związków zawodowych nie chcieli przyjąć. Szczególnie teraz, gdy taka działalność jest coraz mniej popularna.

Pracownicy chcieli mieć swoją silną reprezentację w rozmowach z władzami szkoły. Na początku października zanieśli deklaracje członkowskie szefowi suwalskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego Waldemarowi Brzezińskiemu. Dowiedzieli się jednak, że w przypadku uczelni wnioski należy kierować bezpośrednio do związkowej Rady Szkolnictwa Wyższego i Nauki ZNP w Warszawie.

- Tak postąpiliśmy i... zapanowała cisza - opowiadają niedoszli związkowcy. - 11 grudnia telefonicznie dowiedzieliśmy, że owszem, rada podjęła uchwałę o przyjęciu grupy z PWSZ, ale nie naszej, tylko jakiejś innej, 17-osobowej.

Stanisław Różycki, wiceprezes RSWiN ZNP mówi, że deklaracje ludzi z tej grupy wpłynęły jeszcze we wrześniu.

- Pozostali też mogą do związku przystąpić - dodaje. - Ale już po ukonstytuowani się jego uczelnianych władz.

Wtedy jednak wszystkie karty zostaną rozdane. Chodzi o to, że osobom z kierownictwa związku będzie przysługiwać ochrona prawna, utrudniająca np. zwolnienie kogoś takiego z pracy. A o to w tym wszystkim prawdopodobnie chodzi.

Ale w myśl przepisów, podobną ochronę otrzymują osoby tworzące komitet założycielski związku zawodowego.

- Z chwilą powołania takiego komitetu - precyzuje Stanisław Różycki.

Zobacz też PWSZ. Na uczelni wytropili aferę. Sprzed ośmiu lat

Tymczasem wśród założycieli powstałych już struktur związkowych znalazły się osoby, które ostatnio dostały wypowiedzenia lub zostały przesunięte do innych działów.

- Były zatrudnione niezgodnie z ustawą o szkolnictwie wyższym, z pominięciem procedury konkursowej, nie posiadają niezbędnych kwalifikacji, uprawnień i tytułów naukowych - wylicza Ewa Sokólska, rzecznik prasowy PWSZ.

Przeczytaj też Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Suwałkach. Pracownicy: minister nauki napluła nam w twarz

Brzeziński uważa, że o tych zwolnieniach związek powinien być poinformowany. Czy broniłby osób, które nie spełniają warunków do nauczania w szkole wyższej - nie wiadomo. Przyznaje jednak, że fakt zwolnienia założyciela struktur związkowych może mieć znaczenie np. w sądzie pracy.

Władze uczelni patrzą na to inaczej. - Oficjalną informację o utworzeniu struktur ZNP otrzymaliśmy w środę - mówią. - Wciąż nie mamy natomiast wiedzy o liczbie członków, ani nazwisk osób z komitetu założycielskiego.

Trwa prokuratorskie śledztwo

Nie tak jak zapowiadano - w grudniu, ale w pierwszych miesiącach przyszłego roku prokuratura podejmie decyzje, dotyczące śledztwa w sprawie szeregu nieprawidłowości w suwalskiej PWSZ. Chodzi m.in. o fałszowanie dokumentów, przestępstwa księgowe i mobbing. Na obecnym etapie postępowania nie można wykluczyć żadnego finału - ani przedstawienia zarzutów, ani umorzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna