Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pytanie do specjalisty. Jak wrócić do sprawności?

(luk)
Prof. Anna Kuryliszyn-Moskal, kierownik Kliniki Rehabilitacji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, była gościem doc. Jana Kochanowicza.
Prof. Anna Kuryliszyn-Moskal, kierownik Kliniki Rehabilitacji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, była gościem doc. Jana Kochanowicza.
Rehabilitacja była tematem ostatniego spotkania ze specjalistą w białostockim Radiu Orthodoxia. Na pytania słuchaczy i naszych Czytelników odpowiadała prof. Anna Kuryliszyn-Moskal, kierownik Kliniki Rehabilitacji UMB.

Czy rehabilitacja jest nam potrzebna?

- Jest bardzo potrzebna i dotyczy wszystkich dziedzin naszego życia. Rehabilitacja to młoda gałąź medycyny, wywodząca się z ortopedii. To pojęcie w dzisiejszym znaczeniu po raz pierwszy zostało użyte w 1918 r, przez dyrektora Instytutu Czerwonego Krzyża w USA Douglasa McMurtie. On po raz pierwszy użył tego w sensie procesu medyczno-społecznego.

W słowie rehabilitacja "re" - oznacza powrót, a "habilitas" - zręczność, sprawność. Przez to pojęcie rozumiemy powrót do sprawności sprzed zachorowania. Taki jest cel rehabilitacji. To centrum naszego działania, naszym priorytetem - powrót pacjenta do jego aktywności w rodzinie, społeczeństwie, życiu i jeśli to możliwe, stworzenie warunków umożliwiających powrót do pracy.

Które dziedziny medycyny korzystają z rehabilitacji najczęściej?

- Najczęstsze przyczyny niepełnosprawności wiążą się z chorobami narządu ruchu (czyli ortopedia, traumatologia), drugą dziedziną jest neurologia (udary, urazy) i wreszcie choroby układu krążenia, które teraz dziesiątkują społeczeństwo.

Jak w Polsce wyglądał rozwój rehabilitacji?

- Rozwój polskiej rehabilitacji zaczął się w latach 50-tych, gdy nasi doktorzy: Ireneusz Wierzejewski i Wiktor Dega uczyli się w ośrodku drezdeńskim, jak postępować z chorymi z niepełnosprawnością narządu ruchu. Później w Poznaniu utworzono oddziały gimnastyki leczniczej. Był to początek rozwoju rehabilitacji. Potem był Konstancin, gdzie rehabilitację rozwinął prof. Marian Weiss. Z kolei prof. Kazimiera Milanowska opracowała cały program rehabilitacji w Polsce.

Rehabilitacja stale się rozwija i w naszym regionie. Mamy ośrodek dla dzieci - Klinikę Rehabilitacji w Uniwersyteckim Dziecięcym Szpitalu Klinicznym kierowaną przez prof. Wojciecha Kułaka. Dużym ośrodkiem jest oddział rehabilitacji w białostockim szpitalu wojewódzkim, prowadzony przez wiele lat przez dr Danutę Pietrzak, a wcześniej prof. Kinalskiego. Jest i nasza uniwersytecka klinika.

Warto wspomnieć, że zasady koncepcji rehabilitacji funkcjonujące w Europie i na świecie to są zasady polskiej koncepcji rehabilitacji, ustalone w 1980 r., przy ogromnym udziale prof. Degi. To nasz udział w rozwoju rehabilitacji europejskiej i światowej. Te zasady to wczesne rozpoczynanie, powszechność, kompleksowość i ciągłość. To zasady, które staramy się w miarę możliwości realizować.

To cele, a jaka jest rzeczywistość?

- Pozostawia bardzo wiele do życzenia. Od roku jestem konsultantem wojewódzkim w tej dziedzinie, i zwłaszcza jeśli chodzi o ciągłość i kompleksowość postępowania jest nie najlepiej. Mimo, że mamy bardzo dobrych fachowców. Ale nie może być dobrej realizacji zasad rehabilitacji, jeśli lekarz zleca rehabilitację i nie ma możliwości kontroli nad jej procesem, bo pacjent na zabiegi idzie do innej placówki, gdzie z kolei nie ma lekarza, bo jest kontrakt tylko na zabiegi.
Rehabilitacja to przede wszystkim właściwa diagnoza, ustalenie postępowania, wskazań i przeciwwskazań oraz monitorowanie jak pacjent reaguje na terapię, a także stawianie kolejnych celów w odpowiednim momencie, indywidualnie dobranym do chorego. Indywidualizacja leczenia jest bardzo ważna. A to niemożliwe, gdy lekarz nie ma dostępu do pacjenta, bo ma on zabiegi na drugim końcu miasta. To jest bardzo złe. Proces rehabilitacji powinien odbywać się w tym samym miejscu, tak by pacjent bez czekania w kolejkach mógł konfrontować z lekarzem, jak reaguje na proces rehabilitacji.
Przerażające jest też to, że pacjent musi czekać na rehabilitację. Dobrze jak to kolejka do miesiąca, ale gdy jest dłuższa, np. trzymiesięczna, mogą w tym czasie pojawić się przeciwwskazania do zabiegów.

Czym różni się fizjoterapia od fizykoterapii?

- Fizjoterapia to pojecie ogólne, obejmujące fizykoterapię, kinezyterapię, masaż leczniczy i terapię manualną. Fizykoterapia to zastosowanie czynników fizycznych występujących w przyrodzie, czyli elektrolecznictwo, termoterapia, tj. ciepłolecznictwo i krioterapia, ultradźwięki, pole magnetyczne, laseroterapia czy też balneoterapia.

Jakie są ogólne wskazania i przeciwwskazania do fizykoterapii?

- Jest to bardzo indywidualne. Mamy też coraz więcej możliwości rehabilitowania pacjentów, sprzęt umożliwiający eliminację działań niepożądanych. Np. do niedawna uważano, że rehabilitacja jest przeciwwskazana w osteoporozie. Teraz wiadomo, że jak najbardziej to postępowanie jest wskazane. Stosowana jest tu kinezyterapia (gimnastyka lecznicza - przyp. red.), terapia wibracyjna, pole magnetyczne, zabezpieczenie pacjenta przez odpowiednie ortezy. Tak samo u chorych onkologicznych - pacjent powinien mieć rehabilitację, zwłaszcza z zakresu kinezyterapii. Np. przeciwwskazaniem do wielu zabiegów z zakresu ciepłolecznictwa jest ostry stan zapalny. Ból jest naszą naturalną ochroną przy kinezyterapii - powinniśmy ćwiczyć do granicy bólu.

Czy taniec jest dobrą formą rehabilitacji?

- To muzykoterapia. Wskazana jest wszystkim osobom, w każdej grupie wiekowej. To wspaniała terapia ruchem, bo angażuje wszystkie mięśnie, stawy, całe ciało. Ma też aspekt psychiczny, rozluźniający, muzyka działa pozytywnie na ośrodkowy układ nerwowy.

Czy jak po zajęciach boli kręgosłup, to trzeba przestać ćwiczyć?

- Przy dobrze prowadzonej terapii, ból nie powinien trwać dłużej niż 2 godziny po zakończeniu zajęć. Jeśli bolą stawy kręgosłupa, warto by sprawdzić, czy nie ma tam patologii. Wskazana jest tu konsultacja specjalisty, żeby sprawdzić, czy nie zrobimy sobie szkody.

Czym różni się terapia manualna od kręgarstwa?

- Terapia manualna składa się przede wszystkim z diagnostyki i określenia, jakimi metodami mamy pracować. Terapeuta manualny jest mgr fizjoterapii, ma wykształcenie, 5-letnie studia i szereg kursów, po których uzyskuje umiejętności i właściwą metodykę postępowania, jest odpowiedzialny. Nie ma możliwości, aby mgr fizykoterapii zaszkodził pacjentowi, a kręgarz owszem. Terapia manualna obejmuje też wszystkie stawy, nie tylko kręgosłup.

Czemu służą, często widoczne zwłaszcza u sportowców po urazach, naklejone na skórze kolorowe plastry??

- To kinezjotaping, który po odpowiednim postępowaniu na tkankach miękkich podczas terapii manualnej, ma na celu utrzymać uzyskany efekt terapeutyczny, ma też działanie przeciwbólowe. To metoda lecznicza wspomagająca kinezyterapię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna