W naszym województwie (tak, jak w reszcie kraju), ci którzy uczestniczyli w referendum zaznaczali opcję "Nie".
Spis treści
Cztery pytania i odpowiedzi
Na pytanie 1: "Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?"
Tak - odpowiedziało 3,36 proc. uczestników referendum, a 96,64 proc. - Nie.
Czytaj również:
Na pytanie 2: "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?"
Tak - odpowiedziało 4,93 proc., a Nie – 96,07 proc.
Na pytanie 3: "Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?"
Tak – odpowiedziało 3,97 proc., zaś odpowiedź Nie - wybrało 96,03 proc.
Na pytanie 4: "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?"
Tak – 3,58 proc., a Nie – 96,42 proc. uczestników referendum.
Czytaj również:
Różne oblicza frekwencji
Najwyższą (oczywiście częściową - z obwodów, z których spłynęły dane) odnotowano w powiecie wysokomazowieckim (61,59 proc.), a najniższą w powiecie hajnowskim (37,49 proc.).
Między stanami ekstremalnymi znalazły się takie powiaty jak np.:
zambrowski (48,53 proc.),
łomżyński (53,99 proc.),
suwalski (49 proc.),
białostocki (46,41 proc.),
miasto Białystok (42,19 proc.).
Czytaj również:
Zgodność odmowy i głosowania
- Frekwencja referendalna w kraju (jak właśnie sprawdziłem) wynosi niecałe 42 proc., a w dużych miastach powyżej 200 tys. sięga jednej trzeciej. To pokazuje, że większość ludzi, którzy poszli na wybory, wiedziała, że referendum jest mechanizmem gry politycznej. I mówię to z przykrością, bo referendum to jeden z poważniejszych mechanizmów demokracji, który zawłaszczyła do swoich celów jedna partia. Dlatego nie jest przypadkiem, że ci którzy nie głosowali na Prawo i Sprawiedliwość nie chcieli też głosować w referendum. Nie połknęli wiec haczyka, który był zbyt ewidentnym haczykiem. To było zagranie ryzykowne, które mogło się opłacić, ale, moim zdaniem szczęśliwie, się nie opłaciło - komentuje dr Maciej Białous z Wydziału Socjologii Uniwersytetu w Białymstoku.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?