Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucja w Gryfie Gródek

(miłk)
Gródek. Gryf Gródek, jedna z rewelacji rundy jesiennej podlaskiej czwartej ligi, przechodzi duże zmiany. W kadrze drużyny Jana Łotysza następuje prawdziwa rewolucja.

Największe osłabienie 5. ekipy jesieni to odejście Tomasza Dzierzgowskiego. Napastnik powalczy o mistrzostwo III ligi w barwach Olimpii Zambrów.

Gryf opuścił też Sebastian Kozłowski, który przeszedł do ligowego rywala Hetmana Tykocin. Karierę zakończył Robert Raczkowski, a ze względu na obowiązki zawodowe treningi przerwał Tomasz Świętochowski. Ubytki więc są, ale to, co zaskakuje, to liczba planowanych wzmocnień zespołu.

Po rozwiązaniu futsalowej drużyny MOKS-u Słoneczny Stok z hali na murawę w Gródku przejdą byli już zawodnicy "Słonecznych" Kamil Tomczyk i Michał Grygoruk. Obaj to piłkarze ofensywni. Ta formacja będzie bardzo poważnie wzmocniona.
- Mocno staramy się o Marcina Borowika z Piasta Białystok. Już grał u nas w sparingu przeciwko swojej byłej drużynie. Poważnym kandydatem do gry w Gródku jest też Mateusz Chwetko z Dębu Dąbrowa Białostocka - mówi o prawdopodobnie swoich nowych napastnikach Łotysz.

Do Gryfu po kontuzji wrócili Piotr Głowicki oraz Jan Romanowicz. Klub pozyskał też z Włókniarza Białystok bramkarza Michała Matysa oraz Piotra Łubę.
Inny "Włókniarz" Marcin Szychowski jest w Gródku testowany.

- Kompletnie przebudowujemy skład i nasze sparingi nic o nas nie mówią. Podejrzewam, że znów "zaskoczymy" w lidze, tak, jak było jesienią - mówi Łotysz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna