Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnicy coraz częściej kupują używane przyczepy z importu

koci
archiwum
Liderem w sprzedaży przyczep rolniczych jest Pronar z Narwi, a wiceliderem Metal-Fach z Sokółki

Październik przyniósł kolejne spadki rejestracji przyczep rolniczych. Zarejestrowano ich 299. To prawie 50 proc. mniej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Rynek ma już małe szanse na odbicie się pomimo, że suma rejestracji od stycznia wciąż jest wyższa od tej w 2012 roku - informuje agencja Martin&Jacob, monitorująca rynek rolniczy.

W październiku sprzedano 299 nowych przyczep rolniczych. Ilość rejestracji poszybowała mocno w dół, względem poprzedniego miesiąca o 13,4 proc., zaś względem października ubiegłego roku o prawie 50 proc. Rynek w każdym miesiącu słabnie i szanse na poprawę sytuacji wydają się być zerowe. Podsumowując wyniki od stycznia, ilość zakupionych przyczep wciąż przewyższa ilość w roku 2012 roku. Należy jednak pamiętać, że największy udział ma w tym czerwcowa eksplozja sprzedaży, napędzane zmianami prawnymi, dotyczącymi rejestracji samoróbek. Od początku roku rolnicy zarejestrowali 7537 przyczep (459 sztuk więcej niż od stycznia do października 2012). Po zniknięciu z rynku produkcji własnej, rolnicy oszczędności szukają gdzie indziej.

Wybierają używane

Sytuacja na ryku przyczep rolniczych jest klarowna. W czasie, gdy sprzedaż nowych przyczep notuje spadki, rynek przyczep importowanych wzrósł o ponad 30 proc., porównując dziesięć miesięcy tego roku z analogicznymi okresem ubiegłego roku. Rolnicy szukając oszczędności wolą wybrać niedrogi substytut w postaci przyczepy używanej z importu niż fabrycznie nową, która jest zdecydowanie droższa.

- Jeśli dofinansowanie unijne nie wróci, rolnicy w takich warunkach częściej będą wybierać produkty zdecydowanie tańsze - mówi Michał Poźniak, Manager projektu AgriTrac w Martin&Jacob. - Dla rynku istotne jest to, że nie udało się jeszcze nikomu wprowadzić na rynek produktu lub promocji, która przejęłaby w znacznym stopniu utracony rynek samoróbek.
Liderzy z Podlasia
W październiku firma Pronar zdystansowała pozostałych producentów. Zarejestrowano 102 przyczepy rolnicze, niemal dwa razy więcej niż producent na drugim miejscu zestawienia. To co prawda mniej niż w październiku 2012, jednak analizując sumaryczny wynik od od stycznia, został on poprawiony już o 173 sztuki. Na kolejnym miejscu uplasował się Metal-Fach, który sprzedał 64 sztuki (-11 sztuk w stosunku do października 2012). Trzecią pozycję zdobył Metaltech. Aby znaleźć się na sprzedażowym podiom firma musiała zarejestrować 30 przyczep. Ten wynik również był gorszym od tego, który marka osiągnęła przed dwunastoma miesiącami. Wtedy miała na koncie 67 sztuk (- 55 proc.).

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna