To jest brakujący element zdjęcia na naszym Facebooku. Wrzuć link tego artykułu na naszą tablicę i zgarnij płytę Anny Marii Jopek. Szczegóły: facebook.com/gazeta.wspolczesna
(fot. Agencja Muzyczna Union)
Jest szansa na zmianę trasy przebiegu mostu energetycznego. W tej sprawie projektanci spotkają się z mieszkańcami gminy we wtorek o godz. 10.
- Jedno jest pewne, do czasu aż strony nie porozumieją się, nie rozpoczniemy prac nad planem miejscowego zagospodarowania - zapowiada Roman Rynkowski, sekretarz gminy Bakałarzewo. - Inwestor zna nasze stanowisko.
O tym, że mieszkańcy gminy są przeciwni inwestycji, pisaliśmy jako pierwsi. Przypomnijmy, że kwestionują przede wszystkim odległość linii od zabudowań. Uważają, że jest za blisko i dlatego obawiają się o swoje zdrowie. Podnoszą również, że most energetyczny obniży wartość ich gruntów. - Kto zechce kupić ziemię w sąsiedztwie słupów? - pytają. - A nawet jeśli, to nie za taką cenę, jaką mógłby zaoferować dzisiaj.
Rolnicy zgłosili swoje uwagi do gminy, a ta przesłała je do firmy Eltel, która projektuje przedsięwzięcie. - Kilka dni temu otrzymaliśmy informację, że planiści analizują nasze wnioski - dodaje Rynkowski. - Dotyczą one m.in. przesunięcia linii o kilkanaście, czy kilkadziesiąt metrów dalej od budynków, niż zakładają plany. O możliwości zrealizowania postulatów poinformują we wtorek.
Rozmówca przypomina, że w grudniu ub.r. radni przyjęli uchwałę intencyjną w sprawie opracowania planu zagospodarowania. Jeśli inwestor nie porozumie się z rolnikami, to na tym etapie współpraca z nim się zakończy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?