Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowanie w sprawie przetargu na sprzedaż ziemi we wsi Piotrowa Dąbrowa. Zainteresowany rolnik zaskarżył tę decyzję do sądu. - Nikt mnie nie przesłuchał - argumentuje. - A dokumenty, które posiada gmina nie są kompletne.
Przeszkodził radnemu
Jak informowaliśmy, Tomasz Sawicki przez jedenaście lat dzierżawił ponad 2-hektarową działkę we wsi Piotrowa Dąbrowa. Jej właścicielem jest gmina. W ubiegłym roku samorząd postanowił sprzedać grunt i ogłosił przetrag. Uczestniczyły w nim trzy osoby - poza naszym Czytelnikiem także radny i jego kuzynka.
Sawicki zaproponował najwyższą cenę i przetarg wygrał. Kilka dni później jednak wójt postanowił unieważnić licytację. Jak argumentował, cena działki zawierała podatek VAT, a to jest niezgodne z prawem.
- To pretekst, aby pozbawić mnie ziemi - uważa Sawicki. - Władzom gminy chodzi raczej o to, że działki nie kupił radny. Dlatego chce uniważnić przetarg.
Gmina nie ma dokumentów
Sprawą zainteresowała się sejneńska prokuratura, ale odmówiła wszczęcia postępowania. Uznała m.in., że Sawicki nie ma prawa pierwokupu.
- Bo w gminie zginęła ostatnia umowa dzierżawy - irytuje się rolnik. - Nie rozumiem, dlaczego nikt mnie nie przesłuchał, tylko podjął decyzję na podstawie wyjaśnień urzędników.
Sawicki wniósł do sądu skargę na decyzję prokuratury. Prosi o sprawdzenie wszystkich dokumentów w tej sprawie. Wnosi także o przekazanie sprawy poza okręg suwalskiej prokuratury.
Dodatkowo, rolnik złożył skargę na działalność wójta do przewodniczącego rady gminy. Odpowiedź na ten dokument będzie udzielona po zbadaniu sprawy poprzez komisję rewizyjną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?