Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Roślinna terapia

Wojciech Nowicki,
W Europie męczennica cielista, albo passiflora pojawiła się dopiero w XVII wieku
W Europie męczennica cielista, albo passiflora pojawiła się dopiero w XVII wieku
Chronią przed wyczerpaniem, pozwolą zregenerować siły. O właściwościach leczniczych roślin musimy się jeszcze wiele nauczyć.

Przełom w medycynie nastąpił w XV wieku. Wtedy to bowiem zrodził się pomysł, by izolować z roślin leczniczych substancje aktywne zdolne wpływać na organizm. Ale naukowcy zaczęli poważnie traktować ziołolecznictwo w XIX wieku, wraz z wyodrębnieniem morfiny z opium.

- Potem o leczniczych właściwościach zapomnieliśmy - mówi mgr Helena Beziuk z apteki Zdrowie w Białymstoku. - Odkryto je na nowo dopiero, gdy przeminęło bezkrytyczne zauroczenie lekami syntetycznymi.

Grunt to spokój

Dobre efekty w leczeniu schorzeń układu nerwowego daje choćby pospolity dziurawiec. Zawarte w nim składniki: hipercyna i hiperforyna, mają działanie przeciwdepresyjne, ale tylko w wyciągu alkoholowym. Roślina pomaga w przypadkach łagodnej i umiarkowanej depresji. Efekty uboczne występują tylko u 1-3 proc. pacjentów.

Leki przeciwdepresyjne natomiast, nawet te nowej generacji, wywołują skutki uboczne u 13-30 proc. chorych.

- Leki roślinne kupujemy bez recepty - wyjaśnia farmaceutka. - I uważamy często, że są całkowicie bezpieczne. Tymczasem nawet z dziurawcem należy uważać, bo może wywołać ostrą reakcję na światło słoneczne. Jemioła, stosowana niekiedy przy nadciśnieniu, może rozregulować układ naczyniowy.

Z kolei passiflora i kozłek lekarski łagodzą problemy z bezsennością i działają uspokajająco.

Więcej niż leki

Nawet w wielu znanych od wieków ziołach udało się nie tak znowu dawno odkryć nowe, specyficzne substancje czynne. Np. w olejku lotnym rumianku pospolitego odkryto substancje czynne działające przeciwzapalnie. Rośliny z rodziny baldaszkowatych (anyż, kminek, seler, kolendra i koper) okazały się źródłem substancji pomocnych w leczeniu chorób wewnętrznych.

- Substancje zawarte w roślinach mogą wspomagać leczenie farmakologiczne - dodaje Helena Beziuk. - Można je też stosować przy łagodnych stanach chorobowych. Tylko nie przesadzajmy z samoleczeniem. Leki roślinne mogą maskować objawy choroby, uśpić ją na jakiś czas. Tymczasem choroba rozwija się i potem trudno ją opanować.

Domowa apteka

Wiele roślin stosuje się nie tylko w lecznictwie. Z czarnego bzu (działa rozgrzewająco i przeciwgorączkowo) robi się napoje orzeźwiające i domowe wina. Miłek wiosenny działa nasercowo, ale sadzony jest w ogrodach jako ozdobna roślina skalna. Drapacz lekarski (pobudza wydzielanie soków żołądkowych) służy do wyrobu likierów.

Nawet rośliny domowe można zaprząc w służbę higieny. To najskuteczniejszy filtr powietrza w naszych mieszkaniach. Najlepiej - dwa razy skuteczniej niż inne rośliny - nawilżą je powszechne spotykane paprocie. Rademachera z kolei likwiduje dym papierosowy. Na kurz skuteczna jest kalceolaria.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna