Rosyjski pilot tak boi zestrzelenia Piorunem lub Stingerem, że leci bardzo nisko, strzela na oślep, po czym ucieka z pola walki [WIDEO]

Rosjanie jak ognia boją się zestrzelenia nad Ukrainą. W związku z tym znacznie ograniczyli loty bojowe myśliwców, śmigłowców czy dronów jeśli istnieje ryzyko zestrzelenia.

Na jednym z nagrań wideo opublikowanych na Twitterze widać jak zdesperowany pilot najeźdźcy w obawie przed zestrzeleniem leci bardzo nisko, strzela na oślep, po czym wypuszcza wszystkie swoje flary maskujące i ucieka z miejsca "ataku". Na wideo widać też, że śmigłowiec nie ma przed sobą żadnego celu.

Nie jest znane miejsce i data nagrania.

Z danych strony ukraińskiej wynika, że wróg od początku inwazji (24 lutego), stracił m.in. 151 śmigłowców, 166 dronów i 172 samoloty.

W czasie inwazji Rosji na Ukrainę od 24 lutego 2022 r. prawdziwą furorę robią wszelkiego rodzaju ręczne wyrzutnie: Stinger, NLAW, Javelin ale przede wszystkim polskie zestawy przeciwlotnicze Piorun z których Ukraińcy są bardzo zadowoleni. Dlaczego?

Otóż zestawy Piorun mają dodatkowe głowice, dzięki którym pocisk może dotrzeć do wcześniej namierzonego źródła ciepła, jakim jest silnik statku powietrznego a nie flara.

Pioruny zatem są naszym dużym wkładem w sukcesy armii ukraińskiej na polu zwalczania obiektów powietrznych najeźdźcy. Na razie nie ma statystyk, jakimi zestawami zestrzelono najwięcej statków powietrznych Rosjan (śmigłowce, samoloty, drony) ale można zakładać, że Pioruny są wysoko w klasyfikacji.