Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z Cześkiem Tarasewiczem: Sportowa lipa

Redakcja
Co tam słychać, panie Cze… albo nie, dziś inaczej zacznę, jeśli pan pozwoli. - Nu a czemuż bynie? Niech on jak tam sobie chce, tak zaczyna.

W takim razie zacznę od pytania, jak to jest, że dotąd głosu pan nie zabrał w sprawie degradacji Jagiellonii z ekstraklasy? Pan, miłośnik piłki nożnej i twardy kibic tej naszej drużyny.
- Były.

Jak to?! Już nie kibicuje pan tym naszym orłom!?
- Ani dla ich, ani wogle dla tam żadnych drugich. I nie tylko w piłce nożnej bo i w każdej drugiej konkurenci.

Z wiekiem przeszła panu chęć kibicowania?
- Co on za durnoty tutej mówi? Wiek jest dla mnie biez znaczenia, liczy sie wyłonczncznie sport, nu a dzisiej wogle jego nie ma.

Jak to nie ma? Sport przeżywa właśnie niebywały rozkwit…
- Niech popatrzy dobrze, to zobaczy, co dzisiej kwitnie. Nie ma sportu, tylko widowiska so wyłoncznie…

Sport był zawsze widowiskiem, więc dlaczego dzisiaj miałby nie być?
- Temu, że te widowisko to wyłoncznie jest kanciarstwo i aszustwo. Mało który z zawodnikow nie naszprycowany…

Niech pan nie przesadza.
- Raczej niech sie on obudzi. Żep osiongnonć wynik nie możliwy dla człowieka sie co rusz używa nowych szpecefikow aż dopokond medycyna nie wynajdzie jak ich brać wykrywać. Wtenczas jakisć nowy jest produkowany i pół znowuś roku sie używa jego zabiezkarnie… a wie czemu ludzi zwane sportówcami dobrewolnie sie trujo?
?!
- Temu, że tak zwany dzisiej sport to biznes straszliwy. Żadna jak sie mówi gałonź gospodarki nie przynosi takich zyskow jak ten sport tak zwany i nie tylko dla tak zwanych zawodnikow, ale dla ich włascicielow orez i przeróżnych drugich pomocnikow. A w biznesie, każdym jednym, różne chwyty sie stosuje. Stond sprzedane meczy i kupowane wyniki, rozumie?

Tak nie można, panie Czesiu, pan nadmiernie tu demonizuje całą sprawę.
- Ja za mało jeszcze mówie. Jeśli wolno jest kupywać i sprzedawać w piłce nożnej graczy, nu to czemu handlować nie możno meczami, sie ide zapytać? Jest wiedome, że kto lepszych czy tam bardziej bendzie miał naszprycowanych zawodnikow, ten wygra. A wienc czym sie jedno różni od drugiego, bo na zdrowy bioronc rozum niczym. Kto bogatszy ten wygrywa i to ma być sport? A poszli oni w kibieni wieni.

Oj, panie Czesiu!
- Niech on nie na mnie ojuje. Sport był kiedysć, dziś sportowa tylko i wyłoncznie lipa. Kiedy ja w młodości był dzieciakiem, mieli my drużynę młynowiecko nu i amatorsko trochu tak kopali piłke. Dostawali czensto w kosć od antoniukowcow na ten przykład dejmy na to, ale nigdy i nie pomyśleli nawet, żep zasilić sie kimśćkolwiek dobrym, ale nie z naszej dzielnicy. Wtenczas to był sport i my wtenczas najprawdziwiej byli dumne wygrywajonc, nu a zaostatnio ja natrafił w telejwiźi na siatkarski mecz tak zwanej polskiej super czy ekstra ligi. Patrze ja i co ja widze? W polskiej lidze grajo: Niemiec, Francuz, Kanadyjczyk, Czech i chiba jeszcze jakisć gracz z Brazyli. I to ma być polska liga?

Świat inaczej dziś wygląda, panie Czesławie. Granice coraz mniej znaczą…
- Żesz ja wiem ja o tym i mnie wcale wogle to nie smuci. Nu nie lubie jednakowoż, jak mnie któś kantuje i chorobe majonc wmawia, że jest zdrowy. Skoro jeśli jest jak jest, to tu co tu gadać o potrzebie wyczyszczenia sportu jesli skoro już od dawna jego nie ma? Dziś to jest interes tylko i wyłoncznie, temu jak któś meczy chce kupywać nu to niech kupuje sobie.

Nie no, co pan, panie Czesiu!
- A słyszł, że ofićjalnie miejsce w lidze możno zakupić? Nie w piłkarstwie jeszcze nożnym ale w siatce to sie już trafiło… nu mniejsze z tym. Sportu dzisiej nie ma a biznes to biznes i wszystko.

Ja inaczej sądzę…
- Nu to jeszcze dodam, że drużyna jedna polska kopaniowa ma te same wine, co ta nasza Jagielonja, ale wyrzuceniem a ekstraklasy jo nie ukarali.

Wiem, słyszałem coś o tym.
- Nu jak skoro tak, to powinien wniosek z tego wyciongnonć własciwy. I tyle. Dobra. Idziem na te nasze polske, biezankoholowe, czy nie idziem?

Chodźmy, panie Czesiu. Tylko ani słowa więcej o sporcie, a zwłaszcza o piłce nożnej… kopanej.
- Yhy!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna