MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozregulowane celowniki

elvis
EŁK. Drużyna ełckiego Mazura wywalczyła pierwsze zwycięstwo tej wiosny. Trójkolorowi trzy "oczka" przywieźli z dalekiego Zalewa. Mimo iż ełczanie grali z ostatnią drużyną tabeli, to czasami nie było tego widać na boisku. Końcowe minuty meczu były wręcz dramatyczne.

Sporo zmartwień przysparzają swoim kibicom biało-bordowo-granatowi. Skuteczność ełckich napastników jest zatrważająca. Mazur, grając z najsłabszym zespołem czwartoligowym, nie był w stanie podkreślić swojej dominacji na boisku. Ewingi dotychczas nie zdobyły nawet jednego punktu.
- Bałem się, że będziemy pierwszym zespołem, na którym Ewingi zdobędą "oczka". Mazur ma często takie kiepskie szczęście - przyznał po meczu Grzegorz Gilejsza, kapitan ełckiej jedenastki.
Gdyby ełczanie wykorzystali wszystkie swoje okazje, to mogliby pokusić się nawet o wynik dwucyfrowy. Niestety, nasi napastnicy pokazali jak grać, by nie trafić do siatki rywali. - Oni chyba chcą wejść z piłką do bramki - denerwowali się na ławce rezerwowi gracze.

więcej w papierowym wydaniu Gazety Współczesnej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna