Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd: Radny prowadził po pijanemu. Zainteresowany pisze odwołanie

(hel)
archiwum
Stanisław J. odwołał się odwyroku skazującego go zajazdę po pijanemu. Kiedy zostanie rozpatrzona apelacja, jeszcze nie wiadomo.

Ta sprawa ciągnie się już niemal rok. Stanisław J. został zatrzymany bowiem w kwietniu 2012 roku, gdy wracał z jubileuszowych uroczystości strażackich. Świadkowie twierdzą, że siedział za kierownicą auta i "głowa latała mu w każdą stronę". Gdy został zatrzymany przez policję miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Sejneński sąd skazał Stanisława J. na karę więzienia w zawieszeniu, grzywnę i nakazał mu zwrócić prawo jazdy. Radny powiatu wciąż bowiem kieruje autem. W chwili zatrzymania przez policję nie miał przy sobie prawa jazdy, a później nie chciał go oddać.

Radny nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że padł ofiarą politycznej nagonki. Na jego niekorzyść przemawiają zeznania na-ocznych świadków oraz policjantów.

Czytaj e-wydanie »

Słodkie okazje z wysokimi rabatami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna