Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sanepid kontroluje ośrodki. Fatalne warunki na koloniach

Weronika Kowalewska [email protected]
archiwum
Grzyb na ścianach, brudne łazienki, odpadająca farba ze ścian to wynik kontroli kolonii i obozów.

Zanim wyślesz dziecko na wakacje, lepiej sprawdź gdzie będzie spało. Inspektorzy z sanepidu dopiero rozpoczęli kontrole w ośrodkach wakacyjnych, a już widać, że organizatorzy kolonii nie spełniają podstawowych warunków wypoczynku dla dzieci.

Co roku sanepid kontroluje ośrodki, w których na koloniach i obozach wypoczywają dzieci i młodzież. Od początku wakacji do 5 lipca na Warmii i Mazurach zorganizowanych było 251 turnusów. Pracownicy sanepidu sprawdzili 93 z nich i wystawili jak na razie tylko jeden mandat na 200 zł.

- Ośrodki wybieramy losowo, nie jesteśmy w stanie sprawdzić wszystkich. Jeśli organizator turnusu jest przedsiębiorcą musimy go zawiadomić o kontroli - mówi Jacek Szydłowski z olsztyńskiego sanepidu.

W poprzednim roku przez dwa miesiące wakacji na Warmii i Mazurach zorganizowanych było 965 turnusów. Pracownicy sanepidu sprawdzili 628 z nich. W wielu ośrodkach panowały fatalne warunki i dlatego pracownicy sanepidu wystawiają mandaty. Zdarza się również, że muszą powiadomić Kuratorium Oświaty o drastycznym stanie ośrodka i wtedy wysyłają wniosek o zamknięcie turnusu.

- W poprzednich latach, zanim na obóz czy kolonie przyjechały dzieci, my sprawdzaliśmy ośrodek. Teraz idziemy na kontrolę, kiedy na miejscu są już uczestnicy turnusu - przyznaje Jacek Szydłowski.

Obecnie organizatorzy letniego wypoczynku muszą jedynie poinformować kuratorium, że przyjmą gości. Ale nie wszyscy o tym pamiętają. Na dzikie obozy inspektorzy natrafili m.in. w ośrodku Bartoszach koło Ełku.

Najgorsze są jednak warunki w niektórych ośrodkach. W szkolnym schronisku w Giżycku pracownicy zastali brudne pokoje, gdzie ze ścian odpadała farba i tynk.

Gorsze warunki panowały jednak w ośrodku w Wilkasach, k. Giżycka. Tam dzieci nie miały gdzie schować ubrań, a w łazience brakowało wieszaków na ręczniki. Ponadto na ścianach był grzyb.

Wzorowe warunki panowały jedynie w hotelu w Piszu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna