Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sanepid: Plan lekcji to udręka dla uczniów!

Julia Szypulska
- Ostatnio nie było zastrzeżeń wobec naszych planów lekcji - mówi Jacek Sierocki, wicedyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych w Białymstoku. - Wcześniej jednak zarzucano nam, że przerwy są za krótkie.
- Ostatnio nie było zastrzeżeń wobec naszych planów lekcji - mówi Jacek Sierocki, wicedyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych w Białymstoku. - Wcześniej jednak zarzucano nam, że przerwy są za krótkie. Fot. A. Zgiet
Plany lekcji w szkołach w Białymstoku i powiecie białostockim to udręka dla uczniów! Za krótkie przerwy, za dużo lekcji w ciągu jednego dnia, zbyt wczesne rozpoczynanie zajęć - to tylko część nieprawidłowości, jakie wytknęli szefom placówek inspektorzy sanepidu.

- Z planami wciąż jest problem - mówi Beata Grycel z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku. - Staramy się je sprawdzać w każdej szkole przynajmniej raz w roku.

Sanepid skontrolował wszystkie typy szkół w marcu. Wyniki są zatrważające. Inspektorzy, którzy pojawili się w 35 placówkach w Białymstoku i powiecie, zastrzeżenia mieli bowiem aż do 21 planów.

- Najczęstszym problemem były 5-minutowe przerwy między lekcjami - mówi Beata Grycel. - W tym czasie uczeń zdąży jedynie przejść z klasy do klasy. O zjedzeniu posiłku nie ma mowy. Przerwa powinna trwać co najmniej 10 minut.

Pracownicy sanepidu mieli zastrzeżenia także wobec tego, że lekcje nie zaczynają się o tej samej porze. Jednego dnia uczniowie przychodzą na godz. 8, a następnego - na 12. Niedozwolone jest także to, że w niektórych placówkach lekcje zaczynają się zbyt wcześnie, np. o 7.20. Zimą to jeszcze prawie noc! Tak zdarza się zwłaszcza w szkołach wiejskich, gdzie dzieci są dowożone. Plany zajęć są tam dostosowywane do terminów przyjazdu autobusów.

Najwięcej nieprawidłowości jest jednak w planach gimnazjów i liceów.
- Niekorzystny dla uczniów jest system dwuzmianowy, w wyniku którego niektórzy kończą zajęcia o godz. 18 czy 19 - wylicza Beata Grycel. - Mają też za dużo lekcji w ciągu dnia.

Szkoły nie zawsze dbają też, by w poniedziałki i piątki było mniej zajęć. Swoje zdanie na temat zastrzeżeń sanepidu mają dyrektorzy szkół.

Więcej we wtorek papierowym wydaniu białostockiej Gazety Współczesnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna