Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sejny. Policjant z drogówki działał w gangu, który przemycał papierosy

(hel)
Prokurator oskarżył policjanta o przekroczenie uprawnień, czyli informowanie gangu o policyjnych patrolach. Zdjęcie ilustracyjne.
Prokurator oskarżył policjanta o przekroczenie uprawnień, czyli informowanie gangu o policyjnych patrolach. Zdjęcie ilustracyjne. Archiwum
Policjant z Sejn został w poniedziałek prawomocnie skazany za przekroczenie uprawnień. Funkcjonariusz współpracował z grupą przestępczą przemycającą papierosy.

Policjant wciąż pracuje w komendzie. Został przywrócony do służby na początku minionego roku, bo - jak twierdziło ówczesne kierownictwo sejneńskiej jednostki - utrzymywał, że niebawem zostanie uniewinniony.

To jedna z głośniejszych spraw w regionie. Siedem lat temu funkcjonariusze straży granicznej w rejonie Sejn zatrzymali przewożoną w osobówce kontrabandę. Jeden z zatrzymanych wówczas mężczyzn przyznał się do winy i ujawnił przestępczy proceder. Resztę dowodów prokuratura uzyskała m.in. w drodze podsłuchów. Śledczy ustalili, że papierosowy gang działał przez co najmniej trzy lata. Przywoził papierosy z Litwy, lokował je w „dziuplach”, a następnie transportował do Warszawy. Zdarzały się też transporty bezpośrednie, czyli z litewskich Łoździejów do stolicy.

**Przeczytaj też

Członka PiS wyrzucili za granie w pornosie

**

Role członków gangu były podzielone. W dniu przemytu jedni jechali po towar na Litwę, rozliczali się z dostawcami, drudzy zaś pilotowali transport. Kolejni byli rozstawienie wzdłuż trasy przemytu i ostrzegali o ewentualnych przejazdach służb granicznych. Grupą kierowało dwóch mieszkańców Sejneńszczyzny. Prokuratura ustaliła, że ponad 30-osobowa grupa przemyciła blisko 2 miliony paczek papierosów. Z tego powodu Skarb państwa stracił około 10 mln złotych.

Na ławie oskarżonych zasiedli, w większości ludzie młodzi, bezrobotni, wcześniej karani. Razem z nimi policjant z sejneńskiej drogówki. Prokurator oskarżył go o przekroczenie uprawnień, czyli informowanie gangu o policyjnych patrolach. Zaraz po tym mundurowy został zawieszony w wykonywaniu czynności, ale w minionym roku przywrócono go do pracy na kilka tygodni przed wyrokiem sądu I instancji. A ten skazał mundurowego na 20 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata. W poniedziałek Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał to orzeczenie w mocy.

Pozostali członkowie gangu są skazani na kary więzienia od kilku miesięcy do 3,5 roku i grzywny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna