Hiszpanie rozkręcali się z meczu na mecz. Po nieoczekiwanych porażkach z Serbią i Turcją w każdym już następnym spotkaniu grali coraz lepiej. Wczoraj dość łatwo rozbili Grecję 82:64 (26:21, 23:19, 15:11, 18:13). Najwięcej punktów dla Hiszpanii zdobył były gracz Los Angeles Lakers Pau Gasol - 18.
Wielkie emocje były w drugim spotkaniu półfinałowym. Katowicki Spodek zamienił się w bałkański tygiel. Słoweńcy mieli za sobą tysiące swoich kibiców, Serbowie mniej liczną kilkusetosobową grupę fanów. Jednak to właśnie mniej liczni sobotniego wieczoru mieli powody do radości. Serbia po pasjonującym, pełnym dramaturgii meczu pokonała po dogrywce Słowenię 96:92 (11:19, 24:26, 21:12, 23:22, 17:13). Bohaterem Serbów był 22-letni koszykarz Olympiakosu Pireus Milos Teodosic, który zdobył 32 punktów, rzucając w decydujących momentach za trzy punkty, pewnie wykonując także rzuty osobiste.
W niedzielę finał: Hiszpania - Serbia. W meczu o brązowe medale zagrają Słoweńcy i Grecy, w meczu o 5. miejsce Chorwaci i Francuzi oraz o 7. miejsce Turcy i Rosjanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
