Siatkarze, których zabrakło wśród powołanych na tegoroczny sezon reprezentacyjny. To oni nie pojadą do Paryża. [GALERIA]

W piątkowe popołudnie trener siatkarskiej reprezentacji Polski Nikola Grbić podał trzydzieści nazwisk, z których skorzysta podczas tegorocznego sezonu.

Jak to bywa w przypadku powołań nie brakowało kontrowersji. Na liście zabrakło miejsca dla zawodnika Aluron CMC Warta Zawiercie Bartosz Kwolek. W tym sezonie siatkarz wraz z drużyną wywalczył Puchar Polski, czy też występował w europejskich pucharach (Liga Mistrzów, Puchar CEV). W sezonie zasadniczym zawiercianie zajęli drugie miejsce ustępując jedynie mistrzowi Polski Jastrzębskiemu Węglowi.

Serbski trener, który poprowadził Biało-Czerwonych do ubiegłorocznego triumfu na Mistrzostwach Europy uzasadnił swój wybór. Jak się okazało tym samym kierował się w przypadku odrzucenia bardzo dobrze spisującego się na przyjęciu w barwach finalisty jastrzębian Rafała Szymury.

– Powody braku powołania Kwolka i Szymury są takie same. Oni skończą późno sezon klubowy i musiałbym im dać tydzień na odpoczynek. Po tym tygodniu dołączyliby do ekipy, w której jest już ośmiu innych przyjmujących. Nie mógłbym dać każdemu szansy na wyjazd na turniej Ligi Narodów, by mogli się pokazać i dać mi argumenty.

– Zdecydowałem się więc wybrać chłopaków, którzy byli wśród powołanych już w zeszłym roku. Wtedy zrobiliśmy fantastyczny wynik. To, że ktoś ma dobry sezon klubowy, nie znaczy, że dostanie bilet do kadry. Wtedy nie powołałbym chłopaków z ZAKSY czy dwa lata temu samego Kwolka, który miał wtedy bardzo słaby sezon w Warszawie

– dodał Serb cytowany na łamach WP SportoweFakty.

W 2018 roku ''Kwolo'' będąc 21-letnim siatkarzem sięgnął wraz z reprezentacją po złoto mistrzostw świata. Z kolei jako junior odegrał kluczową rolę wywalczając złoty krążek na imprezie tej rangi.

Los przyjmujących podzielił także rozgrywający Asseco Resovii Rzeszów Fabian Drzyzga. W tym sezonie kapitan drużyny podniósł do góry trofeum za triumf w Pucharze CEV (drugie najważniejsze rozgrywki międzynarodowe). Decyzja może się wydać nie tak zaskakująca, ponieważ od momentu rozpoczęcia współpracy z kadrą narodową Nikola Grbić nie korzysta z usług doświadczonego już siatkarza.

Drzyzga ma w dorobku dwa tytułu mistrza świata (2014 i 2018 rok).

Na liście nie znalazł się także środkowy Trefla Gdańsk Karol Urbanowicz. Zawodnik stanowi i o sile piątek drużyny fazy zasadniczej. W ślady za Urbanowiczem podążył inny ze środkowych Andrzej Wrona. Doświadczony siatkarz w tym sezonie zdobył z Projektem Warszawa Puchar Challenge stając się drugim zespołem z tym trofeum.

W 2014 roku Wrona znalazł się w składzie, która wygrała finał mistrzostw świata rozgrywanych w Polsce.

Wśród nieobecnych jest również drugi siatkarz gdańskiego klubu Kewin Sasak. Urodzony w 1997 roku atakujący rozgrywa bardzo udany sezon. Także brakuje m.in. Macieja Muzaja. Atakujący na co dzień reprezentuje barwy PSG Stal Nysa.

Kliknij przycisk „Zobacz galerię” i zobacz największe nazwiska pominięte przez Nikolę Grbicia.