Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Silniejszy od Hitlera i komuny

Andrzej Zdanowicz [email protected]
Odnaleziony sztandar to duma szkoły. Od lat poszukiwała go Maria Maliszewska, córka pierwszej kierowniczki placówki (pierwsza z prawej). Obok niej stoi obecny dyrektor, uczennice i Alicja Zgajewska, pracownik szkoły.
Odnaleziony sztandar to duma szkoły. Od lat poszukiwała go Maria Maliszewska, córka pierwszej kierowniczki placówki (pierwsza z prawej). Obok niej stoi obecny dyrektor, uczennice i Alicja Zgajewska, pracownik szkoły.
Wspaniałe znalezisko na strychu kościoła. Szukano go od ponad 70 lat.

Ponad 70 lat temu moja mama, która była pierwszą kierowniczką szkoły, zamówiła wyszycie tego sztandaru u zakonnic z Warszawy - wspomina Maria Maliszewska z Łap. - Niestety, w tym samym roku wybuchła wojna i sztandar zaginął. Odnalazł się dopiero teraz, podczas remontu kościoła pw. św. Apostołów Piotra i Pawła. Poszukiwałam go od wielu lat, ale w końcu się udało.

Najpierw Niemcy, później - komuniści
- Gdy dowiedziałem się o znalezisku, to aż mnie ciarki przeszły ze wzruszenia - mówi Andrzej Gąsowski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Łapach.

Sztandar Szkoły Powszechnej Żeńskiej, bo tak nazywała się obecna SP nr 2, został ufundowany przez rodziców w maju 1939 r. Uczniowie zorganizowali nawet specjalną loterię, aby zebrać pieniądze na ten cel. Sztandarem nie cieszyli się jednak długo. We wrześniu hitlerowcy zaatakowali Polskę.

W pierwszych dniach wojny kierowniczka szkoły Sabina Gründlowa (mama pani Marii) ukryła wszystkie najcenniejsze przedmioty szkolne, w tym sztandar. Najpierw były one przechowywane przez mieszkańców, później trafiły do kościoła. Sama kierowniczka została zesłana do Kazachstanu. Wróciła stamtąd dopiero w 1946 r., ale wtedy sztandar ciągle musiał pozostać w ukryciu. Przecież widniało na nim imię marszałka Józefa Piłsudskiego - ówczesnego patrona szkoły. A w czasach PRL-u postać Marszałka nie była - delikatnie mówiąc - lubiana przez komunistycznych oficjeli. Sztandar uznano za zaginiony, a z czasem po prostu o nim zapomniano. Ale Maria Maliszewska nie potrafiła pogodzić się z jego zaginięciem.

Cenna zguba odnaleziona na strychu kościoła

- Poszukiwania sztandaru rozpoczęłam w 1989 r. - wspomina. - Pytałam o niego niemal wszystkich. Niestety, osoby, które mogły coś wiedzieć, już nie żyły. O pomoc prosiłam też księdza proboszcza.
Po latach zguba się znalazła.

- Parę dni temu zadzwonił do mnie ksiądz Sławomir Banach, proboszcz parafii pw. świętych Apostołów Piotra i Pawła - opowiada dyrektor szkoły. - Powiedział, że podczas remontu na strychu kościoła znalazł sztandar naszej szkoły. Na jego awersie widnieje wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej, więc był pewnie używany podczas różnych uroczystości kościelnych i procesji.

Aby nie drażnić PRL-owskich władz, imię patrona szkoły zostało zasłonięte czerwoną tasiemką.
- Skontaktuję się z konserwatorami z muzeum, aby zajęli się tym cennym znaleziskiem. To oni zdecydują, czy i jak odsłonić zaszyte napisy - mówi Gąsowski.

Kłopotliwi patroni
Łapska podstawówka zmieniła nazwę tuż po wojnie. Dawna Szkoła Powszechna Żeńska im. Marszałka Józefa Piłsudskiego po wojnie zmieniła nazwę na Szkoła Podstawowa nr 2 im. Mikołaja Kopernika. Po latach otrzymała też nowy sztandar.

Patroni zawsze przysparzali placówce sporo kłopotów. Przez marszałka Piłsudskiego sztandar szkoły przez lata pozostawał w ukryciu, ale i z Mikołajem Kopernikiem nie było łatwiej. Wybranie go na patrona nie spodobało się komunistom. Za to, że szkoła nie obrała imienia jednego ze znanych działaczy partyjnych, posadę stracił ówczesny dyrektor - Czesław Łada.

Szkoła Powszechna Żeńska w Łapach powstała w 1922 r. - niedawno obchodziła 90-lecie. Początkowo nie miała ani sztandaru, ani budynku. Stan ten zmienił się w 1935 r., kiedy to ukończona została budowa przestronnego budynku naprzeciwko tzw. Wygwizdowa - obecnie to przedłużenie ulicy kard.
Wyszyńskiego. Dziś budynek szkoły mieści się przy ul. Pięknej 17, ma halę sportową, nowoczesną salę komputerową oraz pełne wyposażenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna