Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skarżą się na psie odchody i tiry

Rafał Bieńkowski
Marianna Chrapowicka, mieszkanka ul. Buczka: - Ogromnym problemem dla mieszkańców są psy, które chodzą wszędzie i brudzą pod naszymi posesjami. Ktoś powinien coś z tym zrobić. Właściciele takich zwierząt powinni zostać ukarani. A poza tym, naszą ulicą do pobliskich marketów jeżdżą samochody dostawcze. Nie wiem, czy tego typu pojazdy mają prawo jeździć naszą małą uliczką. Mamy nową drogę i nie chcemy, aby została zniszczona przez tiry. Na ulicy powinno pojawić się także więcej pojemników na śmieci.
Marianna Chrapowicka, mieszkanka ul. Buczka: - Ogromnym problemem dla mieszkańców są psy, które chodzą wszędzie i brudzą pod naszymi posesjami. Ktoś powinien coś z tym zrobić. Właściciele takich zwierząt powinni zostać ukarani. A poza tym, naszą ulicą do pobliskich marketów jeżdżą samochody dostawcze. Nie wiem, czy tego typu pojazdy mają prawo jeździć naszą małą uliczką. Mamy nową drogę i nie chcemy, aby została zniszczona przez tiry. Na ulicy powinno pojawić się także więcej pojemników na śmieci.
Grajewo: Ulica Buczka to jedna z bardziej zielonych okolic w Grajewie. Wszystko przez park Central, który mieszkańcy mają tuż za oknami swoich domów. Z grajewianami żyjącymi w tej części miasta rozmawialiśmy o tym, jak się tutaj mieszka oraz co jak najszybciej należy zmienić.

Marian Buczek

Marian Buczek

Polski działacz socjalistyczny i komunistyczny. Członek kolejno Polskiej Partii Socjalistycznej, PPS-Opozycji i Komunistycznej Partii Polski. Urodził się 26 września 1896 we wsi Nurzyna (powiat łukowski), a zginął 9 września 1939 w bitwie pod Ożarowem Mazowieckim. W okresie PRL Buczek był symbolem eksponowanym przez władze. Jego imię nadano ulicom w wielu miastach, szkołom i zakładom pracy.
(źródło: Wikipedia)

Mieszkańcy nie chcą samochodów dostawczych na ulicy, ale są bezradni
To, na co zwrócił uwagę każdy z naszych rozmówców, to biegające po ulicach psy. Mieszkańcy ulicy mają już dość brudnych trawników pod ogrodzeniami swoich posesji. Chcieliby, aby sprawą zainteresowała się straż miejska oraz pracownicy schroniska dla psów. Także pojemników na śmieci zdecydowanie jest zbyt mało. Ulica Buczka jest położona niżej niż sąsiadująca z nią ulica Wojska Polskiego, dlatego w czasie wietrznej pogody papiery, puszki, czy reklamówki spadają właśnie tutaj.

Mieszkańcy cieszą się, że mają nową drogę. Martwi ich jednak to, że często jeżdżą nią do pobliskich marketów ciężkie samochody dostawcze. Mieszkająca tam Marianna Chrapowicka nie chce, aby ulica została zniszczona pod ich ciężarem. Grajewska policja informuje, że w tej kwestii nic się nie zmieni i ciężkie auta będą jeździły ulicą Buczka.

- Na tej ulicy nie ma żadnych ograniczeń oraz zakazów wjazdów dla samochodów dostawczych - mówi sierż. Ewa Jabłoński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grajewie.

Pan Antoni za nawożenie swojego ogrodu dostał 100 zł mandatu
Psie kupy i samochody dostawcze za oknem to nie jedyne zmartwienie mieszkańców ul. Buczka. Okazuje się, że nie mogą nawozić własnych ogrodów. Przekonał się o tym Antoni Blaszko, który został ukarany za to, że popiołem drzewnym ze swojego pieca nawoził przydomowy ogródek.

- W marcu przyjechało do mnie dwóch strażników miejskich - opowiada grajewianin. - Zwrócili uwagę na popiół, który znajdował się za moim ogrodzeniem. To nie były moje odpady. Pokazałem im, gdzie wyrzucam swój popiół drzewny.

Pan Antoni pokazał gościom prywatny ogródek. Tam właśnie mężczyzna sypał popiół.

- Zostałem za to ukarany mandatem w wysokości 100 zł. Jakie to prawo, skoro popiół drzewny jest dla mnie nawozem. Później w tym miejscu chciałem posadzić marchew - mówi wyraźnie zaskoczony Antoni Blaszko.

Dla strażników miejskich sprawa jest jednak jasna. Każdy odpad musi znaleźć się w pojemniku na odpady i zostać później wywieziony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna