MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skatował psa, a potem go utopił. Sadystę namierzyli Internauci

Adrian Kuźmiuk
Policjanci zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o zabicie psa. Zwierzę było skatowane i utopione w worku
Policjanci zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o zabicie psa. Zwierzę było skatowane i utopione w worku Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt Psi Raj w Pasłęku
Policjanci zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o zabicie psa. Mężczyzna miał wrzucić do kanału worek, w którym znajdował się 6-miesięczny mieszaniec rasy owczarka niemieckiego.

Worek z martwym psem został znaleziony 10 października w okolicach pochylni Oleśnica pod Pasłękiem. Zwierzę było zawinięte w dwa worki związane sznurkiem. O tej sytuacji powiadomiono policję, a także Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt Psi Raj w Pasłęku, które opublikowało post na swojej stronie:

To właśnie okazało się bardzo pomocne przy ustaleniu sprawcy. Sprawą zajęła się elbląska policja, a dokładnie asp. Iga Sozoniuk, która prowadzi postępowania związane ze znęcaniem się nad zwierzętami.

- Na podstawie informacji zatrzymano młodego mężczyznę, który posiadał takiego psa - mówi oficer prasowy KWP w Olsztynie. - Policjanci podczas przeszukania w jego domu znaleźli m.in. dowody świadczące, że mężczyzna mógł dokonać tego przestępstwa. Co więcej, znaleziono również zdjęcie mężczyzny z żywym psem.

W czwartek 19-latek usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem, co doprowadziło do śmierci zwierzęcia. Za taki czyn może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W poniedziałek, 12 lutego w Siedlisku w godzinach wieczornych na terenie prywatnej posesji, w szopie, znaleziono pobitego, nie mogącego podnieść się psa. Dziewczyna, która go znalazła, zadzwoniła do obrońców praw zwierząt. Psiak natychmiast został zabrany przez OTOZ w bezpieczne miejsce. Zwierzę bardzo cierpi  Pies znaleziony został w szopie, w której schował się przed oprawcą lub szukał pomocy. Cały pyszczek ma w krwiakach, wygięty, bez czucia w tylnych łapach. Gdy został znaleziony, trząsł się z zimna i przerażenia. Po pierwszych badaniach wiadomo już, że pies ma złamany kręgosłup. Nie wiadomo, czy jest uszkodzony rdzeń. W ciele znajduje się też śrut. Ktoś do tego psa również strzelał.Weterynarze wykluczyli wypadek z udziałem samochodu czy pogryzienie przez innego psa. Psiak został pobity za pomocą tępego narzędzia. Stan zwierzaka jest wynikiem katowania go przez człowieka. Psiak w tym momencie przebywa w klinice w Gorzowie Wielkopolskim. Przed psiakiem tomograf i kolejne badania. Jeśli psiak przeżyje - czeka go operacja kręgosłupa, a następnie kilka miesięcy rehabilitacji. W internecie trwa zbiórka na rehabilitację psa.

Sadysta katował psa, strzelał do niego z wiatrówki. Zwierzę ...

Koronawirus – nowe objawy

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna