Prokurator domaga się 8 lat więzienia dla Adama B., po 5 lat dla Szymona Sz. i Wojciecha T. oraz 4 lata dla Andrzeja Sz. Mężczyźni są oskarżeni o to, że w maju ubiegłego roku skatowali na śmierć Adama.
Adam miał ukraść komórkę jednego ze swoich oprawców. To wystarczyło, aby brutalnie wyciągnęli go z mieszkania. Bili go, kopali, skakali po nim i okładali m.in. metalowym pogrzebaczem. Oskarżeni odpowiadają także za rozbój na jednym ze świadków w sprawie.
W czwartkowych mowach końcowych przed białostockim sądem okręgowym obrońcy Szymona Sz., Adama B. i Wojciecha T. nawet nie próbowali udowadniać niewinności swych klientów. Starali się jedynie umniejszyć ich rolę w zdarzeniu. Jedynie Andrzej Sz. nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że nie brał udziału w pobiciu, bo w tym czasie spał. Gdy się obudził, chciał wezwać karetkę, ale bał się reakcji swoich towarzyszy.
Wszyscy oskarżeni nie przyznają się zaś do udziału w rozboju. Poszkodowany świadek w sprawie nie wskazał ich, jako sprawców napadu. W zeznaniach poinformował jednak, że kilkakrotnie grożono mu śmiercią, jeśli nie wycofa się z udziału w sprawie.
Wyrok za tydzień.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?