Wszyscy czują się dobrze i nie mają żadnych objawów przeziębienia czy grypy. Jeśli takie objawy nie wystąpią u nich do 9 maja, będzie to oznaczać, że do zarażenia wirusem świńskiej grypy nie doszło.
- Służby sanitarne dotarły do 23 podróżnych, tylko z jedną osobą nie udało się nawiązać kontaktu - mówi Jolanta Gadek, rzecznik wojewody podlaskiego. - Ale została jej zostawiona informacja, aby skontaktowała się z lekarzem, w przypadku jakichkolwiek objawów grypopodobnych.
24 osoby z województwa podlaskiego wracały z USA samolotem, którym leciała Polka zarażona wirusem A/H1N1. To 14 kobiet, 9 mężczyzn i jedno dziecko.
To mieszkańcy powiatów białostockiego, zambrowskiego, łomżyńskiego, augustowskiego, sokólskiego, bielskiego oraz wysokomazowieckiego.
W przypadku jakichkolwiek objawów grypy czy przeziębienia, takie osoby będą kierowane na obserwację do szpitala. Wszyscy pasażerowie będą też proszeni o codzienny kontakt z lekarzem, celem monitorowania ich stanu zdrowia.
Jak podkreślają lekarze, możliwość zarażenia się wirusem od chorej kobiety przez osoby, lecące z nią samolotem, jest minimalna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?