Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smoleńsk. Katastrofa. Generał Błasik mógł być wysłany do pilotów tupolewa

dj
Smoleńsk. Wrak samolotu na miejscu katastrofy
Smoleńsk. Wrak samolotu na miejscu katastrofy yandex.ru
Na zapisach z czarnych skrzynek słychać odczytywanie wysokości: "90 metrów, 80 metrów..." Piloci prezydenckiego tupolewa nie reagowali.

Edmund Klich, polski ekspert akredytowany przy rosyjskiej komisji (MAK) badającej katastrofę pod Smoleńskiem stwierdził na antenie Polsatu, że gen. Błasik zdawał sobie sprawę z tego, że lądowanie w Smoleńsku będzie opóźnione.

- Nie wiem, czy na niego nie było presji zewnętrznej. Nie wiem, czy to była jego inicjatywa. Można przypuszczać, że został nawet wysłany, ale to są moje domysły - stwierdził Klich.

Klich słyszał nagrania z czarnych skrzynek i otrzymał stenogramy zapisów rozmów z kokpitu.

- Piloci zlekceważyli wszystkie ostrzeżenia wysyłane przez automatykę samolotu i podjęli nadmierne ryzyko. Dlaczego? Tak są wyszkoleni - ocenia Klich. - Mam siwe włosy, podejmuję ryzyko i biorę je na siebie. Uważam, że społeczeństwo powinno być informowane - wyjaśnia "Rzeczpospolitej" polski ekspert.

Klich ujawnił, że na zapisach z czarnych skrzynek słychać odczytywanie wysokości: "90 metrów, 80 metrów..." Jego zdaniem przyrządy nie zmyliły załogi prezydenckiego samolotu. - Jednak nie reagowali na sygnały o tym, że są zbyt nisko. Nawet na ostrzeżenie: "przed tobą ziemia" - dodaje Edmund Klich cytowany przez dziennik.pl.

Tymczasem "Super Ekspress" dotarł do naocznego świadka katastrofy w Smoleńsku. To Siergiej Glinczenko, który widział, jak Tu-154M spada na ziemię.

- Wasz samolot widziałem jak na dłoni. Biały z czerwonym pasem wzdłuż kadłuba. Najpierw uderzył w drzewo i stracił jedno skrzydło. Kiedy przelatywał obok mojego okna, spadał pochylony kołami do góry. A potem zobaczyłem tylko wielki błysk, jakby całe pole płonęło. Nigdy nie zapomnę tego huku. To, co zobaczyłem, tak mnie oszołomiło, że nie byłem w stanie ruszyć się z miejsca. Bardzo się bałem. Proszę sobie wyobrazić: kolos wielkości bloku mieszkalnego spada z nieba! - opowiada Rosjanin gazecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna