W nocy z niedzieli na poniedziałek spadł pierwszy w naszym regionie obfity śnieg. Pan Janusz z bydgoskich Bartodziejów, kierowca od ponad 30 lat, opowiedział nam, co spotkało go w poniedziałek rano: - Odśnieżyłem szyby i wyruszyłem w trasę. Jechałem do Obrówna. Przed pierwszym ostrym zakrętem w tej miejscowości dość ostro zahamowałem. Wtedy z dachu zjechała na przednią szybę poducha śniegu wprost na przednią szybę. Wycieraczki nie były w stanie zrzucić tego śniegu, więc hamowałem na oślep. Cudem uniknąłem wypadku... Napiszcie jako przestrogę dla innych kierowców, by zgarniali zawsze śnieg z dachu, bo może to się źle skończyć...
Niżej podpisany podobną "przygodę" przeżył na początku lat 90 w citroenie BX. Też odśnieżyłem tylko szyby. I też czapa śniegu zjechała mi na przednią szybę. Cudem uniknąłem wypadku. Przestrzegałem przed tym kierowców w dodatku Auto już kilka lat temu.
Warto tę przestrogę pamiętać. I jeszcze - to też znam to z własnego doświadczenia - żeby odmrozić wycieraczki, bo można spalić napędzający je silniczek oraz nie otwierać elektrycznie przymarzniętych szyb. W skodzie fabii wymiana całego napędu jednej szyby kosztowała 450 zł...
Źrodło: Koniecznie zgarnij śnieg z dachu swojego auta! - www.pomorska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
