Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śnieg sparaliżował autobusy. Karetki grzęzły w zaspach.

Urszula Bisz, wsp. ika, wj
Ratownicy z LPR wrócili do Białegostoku z pacjentką z Bielska Podlaskiego po godz. 13. Dzięki szybkiej pomocy kobieta przeżyła udar.
Ratownicy z LPR wrócili do Białegostoku z pacjentką z Bielska Podlaskiego po godz. 13. Dzięki szybkiej pomocy kobieta przeżyła udar.
Region:Ratunek musiał przybyć z nieba

Chorą kobietę z Bielska Podlaskiego do szpitala w Białymstoku trzeba było wczoraj przetransportować śmigłowcem. Podróży karetką mogłaby nie przeżyć - śnieg zablokował bowiem drogi, a część miejscowości odciął od świata.

Pacjentka, którą transportowali ratownicy z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Białymstoku, miała udar mózgu. Trafiła na neurologię. Ratownicy zdecydowali się polecieć po kobietę z powodu jej ciężkiego stanu i zasypanych dróg. Przejazd karetką z Bielska Podlaskiego spowolniłby przyjście z pomocą starszej kobiecie o co najmniej kilkadziesiąt minut.

Na szczęście, nie trzeba było wzywać pomocy do mieszkańców wsi Aleksandrowo w pow. siemiatyckim. Wczoraj rano nie dojechałaby tam żadna karetka. Śnieg odciął wieś od świata. Podobne problemy mieli też m.in. mieszkańcy mniejszych miejscowości w powiatach siemiatyckim i białostockim. Przez cały dzień pracował tam ciężki sprzęt odśnieżający. W miejscach, gdzie utkwiły karetki lub inne pojazdy, interweniowali strażacy. Tylko do godz. 14 wyjeżdżali aż 60 razy!

Na szczęście, wiatr nie uszkodził trakcji elektrycznej, ponieważ energetycy nie mieliby jak dojechać do miejsc awarii.

Szynobus opóźniony o 145 minut

W o wiele gorszej sytuacji byli kierowcy autobusów PKS, którzy musieli przedzierać się przez zaspy. Co prawda, żaden kurs nie został odwołany, ale niektóre jak np. z Białegostoku do Studzianek czy Kaniuk były opóźnione. Również nie wszystkie pociągi jeździły punktualnie. Szynobus z Białegostoku do Sokółki ze stacji w Gieniuszach odjechał 145 minut później niż powinien. Inne pociągi miały kilkudziesięciominutowe opóźnienia.

Również białostocka komunikacja autobusowa miała duże kłopoty z punktualnością. Wszystko to przez grubą warstwę śniegu, która w Białymstoku miała aż 29 cm.
Ciężka pokrywa śniegu na dachach

W związku z dużymi opadami wojewoda Maciej Żywno nakazał nadzorowi budowlanemu prowadzenie kontroli dachów obiektów wielkopowierzchniowych, m.in. galerii handlowych. Jak powiedzieli nam zarządcy białostockich galerii, były one wczoraj odśnieżane. Kontrole będą jednak prowadzone, gdyż warstwa śniegu na dachach powiększy się: będzie padał dziś i pod koniec tygodnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna