Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śnieg? Sztuczny też może być!

Paweł Tomkiewicz
Armatki pokryły sztucznym śniegiem już 1/3 stoku w Morenowej Stacji Narciarskiej. By dokończyć dzieła, czekają na spadek temperatury poniżej 0 st. C.
Armatki pokryły sztucznym śniegiem już 1/3 stoku w Morenowej Stacji Narciarskiej. By dokończyć dzieła, czekają na spadek temperatury poniżej 0 st. C.
Narty mam już przygotowane. Jeszcze tylko muszę kupić nowe kijki, wyjąć z szafy kombinezon narciarski i mogę ruszać na stoki - mówi ełczanka Barbara Żero.

Wielu ełckich narciarzy, tak jak pani Barbara, zanim wyjedzie w prawdziwe góry, często odwiedza okoliczne stoki. Najbliższy znajduje się w miejscowości Okrągłe pod Orzyszem, niecałe 30 kilometrów od Ełku. Właściciele Morenowej Stacji Narciarskiej do sezonu są już przygotowani.

Wystarczy jedynie mróz
Mimo że kalendarzowa zima rozpocznie się już 22 grudnia, to śniegu na razie na Mazurach nie ma. Na szczęście, wystarczy jedynie, aby temperatura spadła poniżej zera. Wtedy do akcji wkroczą armatki śnieżne.
- Z niedzieli na poniedziałek zaczęliśmy sztuczne naśnieżanie. Jedna trzecia stoku pokryta jest już białym puchem. Jednak temperatura w następnych dniach wzrosła powyżej zera i chwilowo wstrzymaliśmy pracę armatek. Mam nadzieję, że śnieg, który jest na stoku, szybko nie stopnieje - mówi Andrzej Świątkowski, prowadzący Morenową Stację Narciarską.
Przygotowane są też wyciągi. Przeszły już wymagane przeglądy techniczne.
Liczymy na białe święta
Narciarze mają nadzieję, że w przyszłym tygodniu przyjdzie do nas prawdziwa zima.
- Byłoby fajnie, gdyby już w święta ruszyły wyciągi. Po dwóch dniach świąt mamy jeszcze weekend, więc przez tych kilka dni można byłoby trochę poszusować - mówi Paweł Matuszewski z Ełku.
Na szczęście, prognozy pogody są optymistyczne. Synoptycy zapowiadają, że na święta będzie lekki mróz i spadnie trochę śniegu.
- Wiem, że w okolicznych pensjonatach na tę świąteczno-noworoczną przerwę sporo pokoi jest wynajętych. Mam nadzieję, że jeśli prognozy się sprawdzą, to narciarze będą mogli trochę u nas poszaleć, nawet w noc sylwestrową - dodaje Andrzej Świątkowski.
Koniec "Pięknej Góry"?
Wszystko wskazuje na to, że tak. Jeszcze do niedawna pierwszym i jedynym w regionie ośrodkiem narciarskim było właśnie Centrum Sportowo-Rekreacyjne "Piękna Góra" w Gołdapi. Jednak szanse na to, że w tym roku zobaczymy tam narciarzy, są niewielkie. Centrum ogłosiło upadłość.
- Zainteresowani swoje oferty mogą składać jeszcze do poniedziałku. Otwarcie kopert nastąpi dopiero 29 grudnia - mówi Michał Rubczewski, syndyk "Pięknej Góry".
Jak na razie, nie zgłosił się chętny, który chciałby wydzierżawić centrum albo nawet same stoki i wyciągi.**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna