Sylwester miejski w Sokołce
Zarówno w przypadku Sokółki, jak i Krynek tegoroczny sylwester był wyjątkowy z kilku względów. W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia sokółczanie rozpoczęli świętowanie 400-lecia nadania praw miejskich. Z kolei Krynki fetowały z okazji odzyskania statusu miasta, który utraciły w 1950 roku. Jednocześnie zainaugurowały obchody 500-lecia otrzymania praw miejskich z rąk króla Zygmunta Starego.
enda na jubileusz
Na spędzenie sylwestra pod chmurką zdecydowały się setki sokółczan. Zabawa na placu przed Urzędem Miejskim trwała od godz. 22.
- Podobną imprezę mieliśmy już w tamtym roku, ale ta jest zdecydowanie lepsza. Przyszło więcej ludzi niż wtedy, grają ciekawe zespoły i wszystko jest jak należy. Nogi same rwą się do tańca - podsumowały młode sokółczanki.
Przygotowania do miejskiego sylwestra trwały przez dwa dni. Tyle czasu zajęło zamontowanie telebimu i sceny. W programie imprezy przewidziano koncerty zespołów "Metro" i "Akcent", a także występ aktorów z krakowskiego teatru ognia. Były też konkursy, pokaz fajerwerków i szereg innych atrakcji.
Sokólskiego sylwestra pod chmurką otworzył burmistrz Stanisław Małachwiej.
- Dzisiejszej nocy wkraczamy w rok, który będzie czasem szczególnym dla naszego miasta. Rozpoczynamy świętowanie 400-lecia nadania praw miejskich Sokółce. Jak głosi żartobliwa legenda, nazwa naszego miasta pochodzi od odpowiedzi udzielonej przez woźnicę królowi Zygmuntowi III. Podczas podróży po tych terenach władca zapytał, czy aby na pewno na trzęsącym się powozie są jeszcze kółka. "Są kółka, Panie" - zakomunikował woźnica i tak powstała nazwa "Sokółka" - usłyszeli zebrani od burmistrza Stanisława Małachwieja.
O północy uczestnicy miejskiego sylwestra w Sokółce życzyli sobie wszystkiego, co w życiu najlepsze, najważniejsze i oby rok 2009 był dobry i udany w pełnym tego słowa znaczeniu.
l przywiózł klucze
W Krynkach zabawę sylwestrową zorganizowano w parku przy placu Jagiellońskim. Kilka minut przed północą do miasta zawitał król Zygmunt Stary. Monarcha przybył tu w określonym celu. Król przekazał klucze do miasta wójtowi Krynek Jolancie Gudalewskiej, która wraz z wybiciem północy stała się burmistrzem tej miejscowości.
- Znów jesteśmy miastem! Krynkom się to jak najbardziej należało - nie kryli radości mieszkańcy.
- Tej nocy jedynie zaakcentowaliśmy odzyskanie praw miejskich i wydarzenia sprzed 500 lat, kiedy Krynki zostały miastem po raz pierwszy. Większą imprezę poświęconą tym wydarzeniom planujemy zorganizować w lipcu podczas Dni Krynek - dodała burmistrz Jolanta Gudalewska. Od wczoraj powiat sokólski ma cztery miasta: Sokółkę, Dąbrowę, Suchowolę i Krynki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
