Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Jacka Wacha wraca do prokuratury

(tom)
Porwanie, a potem zabójstwo Tomasza S. nastąpiło w 1999 r. Wach był głównym oskarżonym. Sąd nie miał wątpliwości co do jego winy.
Porwanie, a potem zabójstwo Tomasza S. nastąpiło w 1999 r. Wach był głównym oskarżonym. Sąd nie miał wątpliwości co do jego winy. Archiwum/Anatol Chomicz
Sprawa Jacka Wacha wraca do prokuratury - zdecydował olsztyński sąd. Wach, który został skazany na dożywocie za zabójstwo suwalczanina Tomasza S.. może być niewinny.

Jak tłumaczy zajmujący się tym postępowaniem sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski, nie może być tak, że jest jedno zabójstwo, dwie ofiary i dwóch podejrzanych.

Porwanie, a potem zabójstwo Tomasza S. nastąpiło w 1999 r. Wach był głównym oskarżonym. Sąd nie miał wątpliwości co do jego winy.

Jednak sytuacja zmieniała się w ubiegłym roku, gdy do zamordowania suwalczanina przyznał się Wiesław S. Wiele lat wcześniej obracał się w tych samych kręgach, co Wach. Był nawet podejrzewany o udział w zabójstwie Tomasza S. Uniknął odpowiedzialności, ponieważ okazał się niepoczytalny. Po przyznaniu się wskazał też miejsce ukrycia zwłok. Badania genetyczne potwierdziły, że to szczątki Tomasza S. Śledztwo prowadzi olsztyńska prokuratura.

Z kolei Sąd Najwyższy unieważnił wyrok dotyczący Wacha i nakazał proces w jego sprawie przeprowadzić raz jeszcze. Ale zdaniem sędziego Dąbrowskiego-Żegalskiego, najpierw prokuratura musi wyjaśnić, czyje szczątki przypisano w 1999 r. Tomaszowi S. Trzeba też jasno określić udział Wacha w porwaniu i zabójstwie. Ile to potrwa, nie wiadomo.

Tymczasem Wach mógłby w październiku wyjść na wolność. Kończy bowiem odsiadywać wyroki za inne przestępstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna