Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanisław Kulikowski. Wniosek o kasację przepadł

(tom)
Nic już nie zmieni rozstrzygnięcia białostockiego sądu, który uznał, że znany suwalski radny miejski Stanisław Kulikowski nie jest kłamcą lustracyjnym. Wprawdzie Instytut Pamięci Narodowej wnioskował o kasację wyroku, ale Prokuratura Generalna nie zgodziła się.

Ta głośna sprawa miała swój początek w styczniu 2012 r. Białostocki oddział Instytutu Pamięci Narodowej skierował do sądu wniosek, dotyczący niezgodności z prawdą oświadczenia lustracyjnego Kulikowskiego.

Jest on redaktorem naczelnym ratuszowego "Tygodnika Suwalskiego" i jednym z wpływowych radnych prezydenckiego klubu "Łączą nas Suwałki". Miał współpracować z SB w latach 1978-86 oraz 1989-90. Kulikowski stanowczo temu zaprzeczał.

Przyznawał, że spotykał się z esbekami, ale było to związane z jego pracą dziennikarską. O tych spotkaniach informował swoich przełożonych i na nikogo nie donosił.

Białostocki sąd okręgowy uznał jednak, że radny nie mówi prawdy. Kulikowski dostał trzyletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Jednak sąd odwoławczy zmienił to, uznając, że nie ma przekonujących dowodów współpracy.

Od tego - już prawomocnego - wyroku przysługiwała jeszcze kasacja do Sądu Najwyższego. IPN złożył odpowiedni wniosek. Ostateczną decyzję w takich sprawach podejmuje jednak Prokurator Generalny. A tam z wnoszenia kasacji zrezygnowano. Dlaczego - nie wiadomo. Rzecznik prasowy Prokuratury Generalnej nie odpowiedział nam na to pytanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna