Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starosta: Pieniądze z opłat za kursy nie były defraudowane

PCh
archiwum
Prokuratura: nie było znaczącej szkody

Łomżyńska Prokuratura Okręgowa umorzyła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez Józefa Sokolika, dyrektora Centrum Kształcenia Zawodowego w Wysokiem Mazowieckiem poprzez niezasadne pobieranie opłat za kursy prawa jazdy uprawniającego do prowadzenia ciągników.

Przypomnijmy, uczniowie CKZ wnosili w latach 2007 - 11 opłaty za kursy na prawo jazdy kat. "B" i "T", mimo że wchodziły one w zakres podstawy programowej kształcenia. Doraźna kontrola Regionalnej Izby Obrachunkowej w Białymstoku wykazała, że było to niezgodne z przepisami.
Od początku roku szkolnego 2010/11 opłat już nie pobierano, RIO jednak nakazała zwrot pobranych wcześniej kwot - łącznie ponad 115 tys. złotych.

Sprawą zajęła się też prokuratura. Teraz już wiadomo, że Józef Sokolik konsekwencji karnych nie poniesie.
- To były przewinienia dyscyplinarne, a nie karne - tłumaczy Elżbieta Iwanowska-Dukacz, prokurator Prokuratury Okręgowej w Łomży. - Nie stwierdziliśmy znaczącej szkody w mieniu przy zamiarze nieumyślnym.

Pieniądze z opłat za kursy nie były defraudowane, szły na rozwój szkoły, a dyrektor nie działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Podkreślał to również starosta wysokomazowiecki Bogdan Zieliński (organem prowadzącym szkoły jest starostwo). I chociaż przyzwolenia starostwa na takie praktyki nie było, to ono musi teraz zwracać nienależnie pobrane pieniądze.

Pokrzywdzeni rodzice uczniów klas technikum rolniczego, którzy płacili 450 zł za kurs prawa jazdy uprawniające do prowadzenia ciągników, mogą zaś teraz zwrócić się do Prokuratury Okręgowej o odpis postanowienia i ewentualnie złożyć zażalenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna