Starówka nie opustoszeje

Marcin Sroczyński, wiceprezydent Łomży:

Po pomysłach z budową szklanej piramidy na Starym Rynku, mamy nową koncepcję zagospodarowania. Do realizacji czy wciąż do dyskusji?
Pierwsza koncepcja wywołała wiele dyskusji, zburzyła myślenie wielu osób o łomżyńskiej Starówce, ale gdyby jej nie było, nadal wszyscy mówiliby tylko co trzeba zmienić i na tym by się kończyło. Teraz mamy koncepcję poprawioną, która zyskała akceptację konserwatora zabytków. To ważne, bo bez niej nie można zacząć działać. Zgodnie z wieloletnim planem inwestycyjnym, od przyszłego roku powinny ruszyć prace związane z zagospodarowaniem Starego Rynku.

Ale książę Janusz Mazowiecki z cyrklem jak mierniczy?

Książę wyznaczył wiele miast, w tym Łomżę. Należy mu się oddanie honoru również za te zasługi. Jednak gdybyśmy zdecydowali się realizować pomnik w obrębie Starego Rynku, to uważam, że powinny się odbyć jeszcze konsultacje społeczne, które ukażą, czy uhonorujemy postać historyczną, którą wskazał projektant, czy też mieszkańcy widzą inną postać zasłużoną dla miasta, którą należy upamiętnić.

Kiedy zatem zaczynamy?

W przyszłym roku powinny się rozpocząć prace związane z nowym zaaranżowaniem Starego Rynku. Prezydent myśli o tym, by wprowadzić zachęty dla właścicieli kamienic Starego Rynku, aby zmobilizować ich do wykonania remontu elewacji i wymiany dachów z eternitowych na takie, które nie będą szpecić, a podkreślą unikalny charakter tego miejsca. Jest do zrobienia naprawdę dużo, ale jest to przedsięwzięcie oczekiwane od dłuższego czasu.

Utrzyma się handel w hali targowej?

Hala targowa wymaga kompleksowej modernizacji i dostosowania do wymogów XXI wieku, czyli nadania jej takiej funkcji, która sprawi, że hala będzie nadal ważnym miejscem na Rynku. Czyli powinno tam być np. centrum konferencyjno-wystawiennicze, punkt informacji turystycznej, miejsce na butiki, restauracje, funkcje właściwe dla obiektu położonego w centrum miasta.

Jest mało czasu. Gdy powstaną hipermarkety, Stare Miasto może opustoszeć.
Bardzo ubolewam, że w województwie podlaskim nie realizuje się projektów rewitalizacji, to działanie zostało w ogóle wykreślone z Regionalnego Programu Operacyjnego. My mamy przygotowaną dokumentację na rewitalizację budynków, które znajdują się w centrum miasta. Częściowo udało nam się już ten program zrealizować za kilka milionów złotych.

To był pierwszy krok, aby nie pozwolić na degradację roli Starówki. Przeprowadziliśmy remont ul. Farnej, Sienkiewicza, rozpoczynamy remont ul. Długiej, w tej chwili przygotowujemy dokumentację techniczną na ul. Senatorską, mamy dokumentację na modernizację hali targowej - to są działania, które trwają od kilku lat.

Tego nie zrobi się w miesiąc. Wiele już zrobiliśmy. Chcemy podnieść atrakcyjność Starego Miasta, żeby przyciągało mieszkańców i turystów. Żeby każda impreza, która tutaj się będzie odbywała, podnosiła rangę firmy, która ją zorganizuje. Żeby Stary Rynek żył, aby przychodzili tu ludzie młodsi i starsi, żeby można było potem kamiennymi schodkami zejść nad rzekę i pospacerować na bulwarach.