Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stawiski. Włodarz nie przyznaje się

Katarzyna Patalan-Brzostowska [email protected]
Archiwum
- Byłem pasażerem, a nie kierowcą - utrzymuje obwiniony o spowodowanie kolizji drogowej.

Prokuratura Okręgowa w Łomży obwinia Marka Waszkiewicza (w trakcie rozprawy burmistrz Stawisk zezwolił na publikację swoich danych osobowych i wizerunku), że ten prowadził auto 31 lipca ubiegłego roku i spowodował kolizję drogową. W piątek przed kolneńskim sądem rozpoczął się proces w tej sprawie. Włodarz udzielił obszernych wyjaśnień, a sędzia przesłuchał m.in. kierowcę zatrudnionego w urzędzie oraz policjantów, którzy pracowali na miejscu kolizji.

Skodą w lawetę

Przypomnijmy, że prokuratorski zarzut dotyczy zdarzeń z końca lipca ubiegłego roku. Wówczas ok. godz. 21 kolneńska policja otrzymała wezwanie do kolizji na ul. Łomżyńskiej w Stawiskach. Tam osobowa skoda zderzyła się z ciężarówką ciągnącą lawetę.

Skoda wpadła do przydrożnego rowu. Na miejscu funkcjonariusze zastali mężczyznę, który stwierdził, że to on prowadził auto. Mowa o służbowym kierowcy burmistrza, który powtórzył to także w piątek przed sądem. Tego feralnego dnia mężczyzna był trzeźwy.

Natomiast burmistrz od początku twierdzi, że był jedynie pasażerem. Oddalenie się z miejsca zdarzenia tłumaczy szokiem.

Następne posiedzenie w tej sprawie już pod koniec maja.

Kolejne zarzuty

Ale na tym nie koniec prokuratorskich zarzutów, bo burmistrz usłyszał w innym postępowaniu dwa kolejne. Pierwszy: składania fałszywych zeznań i drugi - oskarżania innych j osób o spowodowanie kolizji drogowej. Pierwszy czyn zagrożony jest karą do trzech lat pozbawienia wolności, drugi natomiast do dwóch lat. Zarzut składania fałszywych zeznań usłyszał także kierowca zatrudniony w Urzędzie Miejskim w Stawiskach. s

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna