Wczoraj przed południem do mieszkania 86-letniej białostoczanki zadzwonił telefon. Mężczyzna z drugiej strony słuchawki przedstawił się jako wnuczek kobiety. Oświadczył, że miał wypadek samochodowy i pilnie potrzebuje pożyczyć 6000 złotych.
Staruszka przystała na prośbę i obiecała, że pomoże rzekomemu wnuczkowi. Jednak ten powiedział, że nie będzie mógł osobiście przyjść po pieniądze i wyśle po nie znajomego. Ten pojawił się pod blokiem przy ulicy Waszyngtona około godziny 15:00.
Dostał od 86-latki pożyczkę i oddalił się. Kobieta po pewnym czasie skontaktowała się z rodziną. Wtedy okazało się, że nikt z najbliższych nie miał wypadku i nie potrzebował pieniędzy. O sprawie powiadomieni zostali policjanci z I komisariatu.
Opowieści i preteksty jakie tworzą i wykorzystują złodzieje i oszuści bywają bardzo różne, a ich pomysłowość w tym zakresie nie zna granic. Jednak wspólnym elementem ich działania jest wytypowanie na przyszłe ofiary starszych i najczęściej mieszkających samotnie osób, zdobycie ich zaufania, odwrócenie uwagi i bardzo często przekonanie gospodarzy by wpuścili nieznajomych do mieszkania.
Dlatego też pamiętajmy o ograniczonym zaufaniu do obcych. Nie wpuszczajmy ich do naszych mieszkań i nie afiszujmy się posiadanym majątkiem. Bądźmy podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas o szybkim podjęciu ważnych finansowych decyzji. Jeżeli podejrzewamy, że mamy do czynienia z oszustem powiadommy Policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?