- Mimo to, strefa będzie funkcjonowała od czerwca tego roku - zapowiada Jarosław Filipowicz, rzecznik prasowy suwalskiego ratusza. - Aktualnie przygotowujemy specyfikację, która umożliwi ogłoszenie przetargu i wyłonienie firmy pobierającej opłaty.
Jak informowaliśmy, dwa miesiące temu radni podjęli decyzję, że kierowcy, którzy zdecydują się pozostawić samochód w centrum miasta - przy ulicy Kościuszki, Hamerszmita, Mickiewicza i Placu Piłsudskiego będą musieli płacić. Godzina postoju ma kosztować złotówkę. Zakupem parkometrów i obsługą strefy płatnego parkowania ma zająć się wyłoniona w drodze przetargu firma. Tymczasem okazało się, że uchwała nie jest precyzyjna i służby nadzoru prawnego wojewody postanowiły wszcząć w tej sprawie postępowanie.
- Chodzi o drobiazgi - mówi rzecznik Filipowicz. - W dokumencie brakuje np. odpowiedzi na pytanie, czy i kto zapłaci kierowcy, jeśli ten nie znajdzie miejsca do pozostawienia samochodu. Przypuszczalnie trzeba będzie uchwałę uzupełnić.
Kiedy postępowanie zakończy się, wczoraj nie udało nam się ustalić.
Filipowicz zapowiada, że w najbliższych dniach miasto ogłosi przetarg na prowadzenie strefy. Firma, która go wygra, otrzyma określony w konkursie procent od przychodów. A te szacuje się na poziomie ok. 450 tys. zł w skali roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?